Apel do agencji nieruchomości

Czy znane są Ci pojęcia: umowa przedwstępna, warunkowa, rozporządzająca, zobowiązująca, przyrzeczona, licencyjna, o dzieło, najmu, dzierżawy, wzajemna, o charakterze akcesoryjnym, użytkowania, dożywocia... i wiele wiele innych
Mariusz1
Posty: 10
Rejestracja: 15 lut 2011, 8:06

Post autor: Mariusz1 » 15 lut 2011, 8:32

Szanowni właściciele BN dbajcie o stosowanie zasady uczciwego prowadzenia biznesu.
Wspomnę o kilku z nich:
- pobieranie wynagrodzenia od jednej transakcji kupna-sprzedaży, a nie dwóch wynagrodzeń od kupującego i sprzedającego
- nie stosujcie cen dających 300 %-ową marżę,
- ustalajcie ceny w wysokości negocjowanej, w zależności od wkładu pracy w dane pośrednictwo.
W ten sposób dłużej utrzymacie się na rynku.
Rozsądek i uczciwość BN zwiększy rynek transakcji przy udziale pośredników.
Dzięki temu cała branża zyska - finansowo.
Poprawi się ogólna opinia społeczeństwa o funkcjonowaniu BN.

Może stowarzyszenie pośredników tym się zajmie tym na razie tematem ?
Jeśli nie, utworzymy Stowarzyszenie Poszkodowanych przez Pośredników
i.... podejmujemy lobbing w sprawie korekty przepisów państwowych
poprzez inicjatywę zmiany ustawy. ściślej wprowadzenie zakazu
pobierania podwójnego wynagrodzenia za jedną pracę.

Proszę nie dziwić się, że rozpowszechniam takie wpisy:

Odradzam biuro nieruchomości ATUT w Warszawie ul.Puławska. Panowie tworzący spółkę cywilną chcą się szybko dorobić. Stosują szablonowo prowizję aż 2,9 % + VAT. Prowizję w tej wysokości biorą od kupującego i sprzedającego.
Nie negocjują prowizji. Można się sprzeciwić tylko ... omijając takie "biura" szerokim łukiem.

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 15 lut 2011, 9:35

szanowny kolego

raz - branie prowizji od 2 stron transakcji jest jak najbardziej dopuszczalne wystarczy, iż każda ze stron się zgodzi
dwa - co to znaczy ceny z 300 % marżą ???
trzy - usługi pośredników są zawsze negocjowalne - stronom się wydaje iż 3 % to dużo i może nie jest to mało - przypominam jednak iż pośrednik bierze na siebie odpowiedzialność za prawidłowość transakcji i ta właśnie odpowiedzialność kosztuje bo ceny nieruchomości też nie są niskie
cztery - sugeruje i to jak najszybciej założyć stowarzyszenie i z pełnie całego serca życzę aby to co mnie np jako pośrednika boli to fakt iż stawki nasze nie są ustawowo uregulowane. Nie musiałbym wtedy słyszeć jęczenia skner że u innych jest taniej ...

To nie my pośrednicy wybieramy Was klientów to Wy wybieracie nas - nikt Was nie zmusza do zawierania z pośrednikiem umowy a tym bardziej z obowiązku płacenia pośrednikowi chyba ze się decydujesz na jego usługi a to czy on już reprezentuje drugą stronę transakcji to już nie ma znaczenia

Nieznajomość prawa szkodzi ... opisanym przez Ciebie przypadku akurat Tobie
Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 9:35 przez Milo, łącznie zmieniany 1 raz.

Mariusz1
Posty: 10
Rejestracja: 15 lut 2011, 8:06

Post autor: Mariusz1 » 15 lut 2011, 14:19

Szanowny Kolego
Odpowiadam.
A jeśli - jako kupujący mieszkanie - nie zgodzę się ? Mnie nikt o to nie pytał. Powiedziano - "nie płaci Pan 2,9% prowizji + VAT ? Sprawa skończona. Nie obejrzy Pan mieszkania." CZY TAKIE POSTęPOWANIE PAN POPIERA. .... TO CHYBA JAKO JEDEN Z GANGU POśREDNIKóW "NIEMORALNYCH".
Kiedy mieszkanie jest na wyłączność . To sprzedający traci dobrego klienta a ja nie mogę kupić odpowiadającego mi mieszkania. I to jest fachowe pośrednictwo, zgodne z zasadami prowadzenia biznesu. Negocjować lichwiarskiej ceny za pośrednictwo nie mogę. Innego biura dla kupna tego mieszkania znaleźć nie mogę. Moja moralność (w odróżnieniu od powiernika) nie pozwala mi szukać właściciela i zawrzeć z nim umowy bezpośrednio.
Dosyć łatwo oszacować koszty Spółki Cywilnej pośrednictwa nieruchomości prowadzącej 140 transakcji i zatrudniającej 6 pracowników. Spółka ta bierze prowizję ok. 5, 9 % od jednego mieszkania. Koszty przeciętnie to (wynagrodzenie pośrednika, koszty inne to : ogłoszenia, opłaty telefoniczne i koszty podróży. Licząc kwotę prowizji od średniej wartości mieszkania (np. 2 pokojowe za 350000 z

Mariusz1
Posty: 10
Rejestracja: 15 lut 2011, 8:06

Post autor: Mariusz1 » 16 lut 2011, 23:16

Rejestr klauzul niedozwolonych dostępny jest na stronie internetowej UOKiK: www.uokik.gov.pl
Oto jedna z klauzul niedozwolonych wykorzystywana nadal w umowach na rynku nieruchomości , klauzul zabronionych przez UOKiK
Numer wpisu: 1662 (z dn. 21.09.2009 r.)
Zamawiający za wykonanie czynności objętych niniejszą umową zobowiązuje się zapłacić wynagrodzenie w wysokości 3% (słownie: trzech procent) + 22% VAT ostatecznej ceny nieruchomości.
Numer wpisu: 1656 (z dn. 21.09.2009 r.)
Niniejsza umowa jest umową zawartą na wyłączność, co oznacza, że Zamawiający oddaje sprawę do prowadzenia tylko jednemu pośrednikowi i zobowiązuje się uiścić wyłącznie temu Pośrednikowi wynagrodzenie określone w punkcie 4, bez względu na to, w jaki sposób doszło do skojarzenia stron.

ma3ek
Posty: 7
Rejestracja: 14 lut 2011, 11:45

Post autor: ma3ek » 17 lut 2011, 10:13

Mariusz1 pisze:Zamawiający za wykonanie czynności objętych niniejszą umową zobowiązuje się zapłacić wynagrodzenie w wysokości 3% (słownie: trzech procent) + 22% VAT ostatecznej ceny nieruchomości.
taki zapis jest klauzulą abuzywną, nie dlatego, że wpisane jest tam 3 %. Chodzi natomiast o to, że jeśli już ma być te 3% plus VAT - to należy napisać 3,66 %. I to podczas podpisywania umowy z klientem - a nie powinno to być wpisane wcześniej

Mariusz1
Posty: 10
Rejestracja: 15 lut 2011, 8:06

Post autor: Mariusz1 » 18 lut 2011, 11:47

W innym wątku Milo piszesz łagodniej , konkretnie wyjaśniasz moje rozżalenie i bunt.
Dlatego pozwoliłem sobie tu skopiować Twoją wypowiedź.

--------------------------------------------------------------------------------------
"Odnośnie płacenia prowizji za okazanie nieruchomości to jeżeli to zrobiłeś to na własne życzenie i jak rozumiem na podstawie umowy.

Napiszę to co piszę zawsze choć nie jest to dobrze widziane w środowisku pośredników. Pośrednik nie ma prawa odmówić Ci okazania określonej nieruchomości, jeżeli zatem przychodzisz zobaczyć konkretnego mieszkanie nie masz obowiązku podpisywania umowy jeżeli natomiast to zrobiłeś to Twoja sprawa i Twoja odpowiedzialność. Pamiętaj , iż pośrednik podpisując z Tobą umowę bierze na siebie odpowiedzialność jeżeli coś z mieszkaniem byłoby nie tak.

V RP nie straszę jako prawnika denerwuje mnie brak zrozumienia przepisów - prawda że nieznajomość przepisów jest wykorzystywana przez różne środowiska ale nie jest to powód aby od razu pisać o lichwie.

Ja sam uważam, iż powinno zostać od razu uregulowane że prowizję bierze się od 1 strony bo trudno działać na korzyść 2 stron transakcji i być do końca obiektywnym to jest jednak moje zdanie jako pośrednika jako prawnika nie widzę nic sprzecznego z prawem w tym co piszesz.

ps. w niektórych krajach prowizje sięgają 10 % :)"
-----------------------------------------------------------------------------------------
Nie byłbym tak rozżalony gdy mi mieszkanie udostępniono i w trakcie oglądania przedstawiono do przeczytania, negocjacji i podpisania umowę pośrednictwa.
Przez lichwę rozumiem branie ok. 6 % prowizji (górna jest 3 % i prawodawca miał na pewno na myśli 3 % od mieszkania będącego przedmiotem transakcji a nie od każdego klienta pośredników) bo daje w moim przypadku pośrednik chce wziąć 20 tys.zł za mieszkanie wartości 348 tys.zł , a więc ok. 20 tys.zł. Transakcja jest prosta. Wystarczy postawić ogłoszenia, udostępniać mieszkania, przejrzeć dokumenty, zanieść do notariusza i umówić daty zawarcia umów notarialnych.

ma3ek
Posty: 7
Rejestracja: 14 lut 2011, 11:45

Post autor: ma3ek » 20 lut 2011, 12:55

Nigdzie nie jest napisane w jakiej wysokości ma być wynagrodzenie pośrednika - może być one ustalane kwotowo lub procentowo. Wszystko zależy od tego, jak dogadają się strony (pośrednik i zamawiający). Niektórzy owszem - stosują takie praktyki, że w umowie mają wpisane już wynagrodzenie - co nie powinno mieć miejca. Ale równie dobrze klient może się zgodzić na wynagrodzenie w wysokości 30.000 zł, a druga strona na 3 % brutto od ceny transakcyjnej i to JEST DO PRZYJęCIA.

swoją drogą - wbrew pozorom, praca pośrednika wcale nie jest taka jak opisujesz wyżej

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 21 lut 2011, 12:05

ma3ek pisze:stosują takie praktyki, że w umowie mają wpisane już wynagrodzenie - co nie powinno mieć miejca. Ale równie dobrze klient może się zgodzić na wynagrodzenie w wysokości 30.000 zł, a druga strona na 3 % brutto od ceny transakcyjnej i to JEST DO PRZYJęCIA.

swoją drogą - wbrew pozorom, praca pośrednika wcale nie jest taka jak opisujesz wyżej
oj przepraszam ale się nie zgodzę - w przypadku konsumentów UOKiK wymaga aby wynagrodzenie było wpisane kwotowo i to jeszcze brutto. Wpisywanie procentów lub kwoty netto może spowodować nałożenie kary i to bolesnej.
W przypadku przedsiębiorców wolna ręka.



ps. fajnie byłoby gdyby sprzedawanie mieszkań byłoby takie łątwe jak opisane wyżej i przyznam się że mi początkowo wydawało się że będzie to tak wyglądać - prawda jest zupełnie inna i mimo wielu prób połączenie zawodu pośrednika z moim głównym okazało się praktycznie niemożliwe ... brak czasu
Ostatnio zmieniony 21 lut 2011, 12:10 przez Milo, łącznie zmieniany 1 raz.

ma3ek
Posty: 7
Rejestracja: 14 lut 2011, 11:45

Post autor: ma3ek » 21 lut 2011, 18:47

nigdzie nie napisałam, że w umowie jest wpisana kwota netto ;)

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 24 lut 2011, 9:41

netto to już mój dodatek :))

Mariusz1
Posty: 10
Rejestracja: 15 lut 2011, 8:06

Post autor: Mariusz1 » 24 lut 2011, 15:57

Za plecami pośrednika
Czy zawsze trzeba płacić wysoką prowizję, często nawet rzędu kilku tysięcy złotych za pośrednictwo?
Kiedy nie można porozumiewać się poza plecami pośrednika? /

Milo
Posty: 300
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:56

Post autor: Milo » 24 lut 2011, 16:07

nie wiem czemu ma służyć ten post powyżej - nic nie jest nowością a poza tym to suche fakty które no cóż łatwo obrobić i UOKIK nic nie zrobi ale to już tajemnica zawodowa

Pozdrawiam
Milo

ma3ek
Posty: 7
Rejestracja: 14 lut 2011, 11:45

Post autor: ma3ek » 24 lut 2011, 21:55

kolega zraził się do jednego pośrednika i teraz pakuje wszystkich do jednego "wora"

BADA
Posty: 57
Rejestracja: 06 paź 2011, 12:52

Post autor: BADA » 13 lut 2012, 1:06

Mariusz I.
Nie musisz podpisywać umowy z pierwszym lepszym biurem.
Możesz w ogóle z nikim nie podpisywać i sprzedawać lub kupować samemu.
Zgodnie z standardami każda umowa pośrednictwa musi być negocjowana.
NEGOCJOWANA czyli biuro podaje swoje warunki a ty swoje.
Ty nie musisz zgadzać się na warunki oferowane przez biuro a oni na twoje.
Jednak nie ma problemu aby wynegocjować takie warunki które będą odpowiadać jednej i drugiej stronie.
Negocjacje te dotyczą i wysokości wynagrodzenia i sposobu reprezentacji. Możesz zgodzić się na to aby biuro reprezentowało dwie strony albo nie.
Gdzie problem?

patryk987
Posty: 1
Rejestracja: 31 maja 2012, 19:35

Post autor: patryk987 » 31 maja 2012, 19:45

Masz kolego racje. Sam kiedyś trafiłem na firmę, które można tak powiedzieć po części mnie oszukała. wtedy znalazłem firmę o nazwie [...],z której jestem zadowolony do dziś.
Ostatnio zmieniony 01 cze 2012, 8:03 przez patryk987, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ