Artykuł: Skończą się wysokie prowizje dla handlujących mieszkaniami

Wymiana doświadczeń, wzory dokumentów, sposoby prowadzenia biura nieruchomości, informacje bieżące, archiwizacja dokumentów, licencje, opisy programów do obsługi biur nieruchomości. Forum dostępne tylko dla użytkowników zarejestrowanych.
Moi
Posty: 2
Rejestracja: 06 lip 2007, 20:35

Post autor: Moi » 07 lip 2007, 11:39

Być może moje uprzedzenia biorą się stąd, że dziennie odbywam około dziesięciu rozmów z oferentami nieruchomości. Codziennie. Pewnie z pięć jest z osobami, których dotychczas nie miałem okazji poznać i ułożyć z nimi standardu komunikacji/informacji. Są to rozmowy niemal kompletnie bezwartościowe, zupełna strata czasu.

Absolutnym kuriozum jest dla mnie obsługiwanie obu stron transakcji przez tego samego pośrednika i pobieranie od obu prowizji za tę usługę. Dodam, że w zależności od przyjętych założeń, tę samą nieruchomość można często wycenić na wartość różniącą się dwuipółkrotnie. I skutecznie obronić oba szacunki przed dowolnym gremium. To jaką rolę spełnia tu pośrednik - obrońcy i oskarżyciela w jednym?
Cudów nie ma - wyłącznie obrońcy wartości maksymalnej.

tomaz1
Posty: 5
Rejestracja: 20 wrz 2006, 23:13

Post autor: tomaz1 » 07 lip 2007, 12:24

Zgadzam się z Koleżanką, nie można tez zaprzeczyć, że w dużych aglomeracjach miejskich sytuacje patologiczne mają częściej miejsce z racji zasobnieszego rynku , ja wiem jedno, że w takim srednimm mieście jak moje trzeba mocno sie napracować, żeby zarobic a na 100% transakcji 80% to takie gdzie są problemy z którymi sprzedający sami nigdyby sobie nie poradzili np. rozwód w tym przypadku trzeba być jeszcze psychologiem i mediatorem miedzy małżonakim a juz nie daj Bożę kiedy jest zadłużenie, często są sytuacje kiedy klient kupujący sam wyszukał sobie nieruchomość i zleca nam przeprowadzenie transakcji, bo on sam nie ma pojęcia jak rozwiazać problemy dotyczące nabywanej nieruchomości. Myślę, że w takich sytuacjach wiedza zdobyta przez osobę, która przeszła przez mechanizm całej procedury prowadzącej do zdobycia licencji jest nieodzowna i niezbędna w takich sytuacjach bycie sprzedawca informacji to zdecydowanie za mało.

staniak
Posty: 142
Rejestracja: 24 wrz 2006, 0:36

Post autor: staniak » 07 lip 2007, 12:31

W jednym się z Panem zgodzę odnośnie co do ,niektórych pośredników nier. tzw. zasiedziałych.,którym udało się popaść w rutynę.Jak w każdym zawodzie.Pan natomiast reprezentuję zawód dzięki ,któremu w ostatnich latach mnóstwo ludzi straciło dorobek swego życia a to dlatego między innymi ,że każdy może zostać deweloperem nawet nie mając pieniędzy co jest sytuacją wręcz śmieszną.Oczywiście znam osobiście bardzo kompetentnych i uczciwych developerów jak Pan Rogowski i jak mniemam Pan również do nich się zalicza.Nie są jeszcze praktykowane rachunki powiernicze ,które uniemożliwiłyby nieuczciwym developerom przysłowiową niewypłacalność i inne przekręty.Wracając do tematu ,nowoupieczeni pośrednicy naprawdę są dobrze przygotowani do zawodu i powoli ale już widać to na rynku.Przykładem takiego działnia jest agencja nieruchomośći METROHOUSE z Wawy.Standart obsługi jest najwyższy w całym kraju a to w dużej części zasługa doborowo wyselekcjonowanym młodym pośrednikom nieruchomości no i przygotowanym wcześniej standartom zawodowym i procedurom węwnętrznym . Prawie 100 biur nieruchomośći w tym kraju posiada już certyfikat jakości obsługi ISO 9001.Możliwe ,że rozmawia Pan z jakimiś pseudo pośrednikami .Naszczęście są w tym kraju pośrednicy i poważne firmy obracające milionami dolarów ,które z usług takich pośredników korzystają.Proszę sobie sprawdzić firmę Nikita& Czapla ze śląska z dwudziesto kilkuletnim stażem na rynku.Firma zatrudnia na etacie nie tylko pośredników ale prawników ,rzeczoznawców.przeprowadza ekspertyzy,wyceny ,udziela porad odnośnie rynku nieruchomośći.żadna poważna firma na śląsku i okolicach chcąca zainwestować w nieruchomośći nie wyobraża sobie nieskorzystania z usług tej firmy.Batalia o egzaminy dopiero się zaczyna.Przykładów na profesjonalizm pośredników nieruchomości mam bardzo wiele.W następnym tygodniu będę chciał wręczyć pismo Marszałkowi Senatu opisujące pośrednio nasz zawód i ewentualne konsekwęncje wynikające z dopuszczenia ludzi do zawodu beż zweryfikowania ich wiedzy.Rynek naprawdę się stabilizuje i z każdym rokiem poziom usług jest coraz wyższy.Tyczy się to także developerów.
Piotr Staniak

mcgregorius
Posty: 6
Rejestracja: 08 sty 2007, 22:26

Post autor: mcgregorius » 12 lip 2007, 22:47

Przepraszam,ale..to kompletna bzdura.żeby rynek mógł tak reagować to musi wpierw być,czyli poszczególne jednostki muszą wykonywać cykliczne operacje na rynku,i w ten sposób empirycznie dobieraja sobie najlepszych współpracowników w postaci rzetelnych biur.Na dzień dzisiejszy większość klientów to klienci indywidualni dokonujacy transakcji najczęściej raz ,dwa razy w zyciu w duzych odstępach czasowych.Nie ma szans żeby docenili dobrego posrednika.Ilość transakcji w biurach zależy dzisiaj tylko i wyłącznie od widocznośći w srodkach masowego przekazu,dobrej lokalizacji biura,rozbudowanej oferty i elastyczności co do prowizji.Cała reszta to mżonki.

zigza.Q
Posty: 94
Rejestracja: 25 maja 2007, 8:58

Post autor: zigza.Q » 12 lip 2007, 23:38

"żeby rynek mógł tak reagować to musi wpierw być,czyli poszczególne jednostki muszą wykonywać cykliczne operacje na rynku,"[...] - twierdzisz, że w Polsce nie ma rynku nieruchomości, taaa... cykliczne operacje na rynku, taaa... według tego, co napisałeś, to takie coś nie istnieje - nigdzie...
"Nie ma szans żeby docenili dobrego posrednika"[...] - a, co to właściwie znaczy dobry pośrednik? Musisz chyba wiedzieć, że kupujących interesują przede wszystkim dobre ceny, a reszta po prostu ma "grać!", bo pośrednik bierze za to kasę - ot i rynek nieruchomości...

ODPOWIEDZ