Działka ze spadkobiercami

Tutaj można wpisywać nowe tematy poruszające problemy rynku nieruchomości nie sklasyfikowane w innych działach forum
siaba47
Posty: 1
Rejestracja: 09 sie 2007, 16:09

Post autor: siaba47 » 11 sie 2007, 11:14

Jestem jedną ze spadkobierców działki o powierzchni 6 tyś metrów z
ruiną domu mieszkalnego.Właścicielem był mój dziadek który
nieuregulował spraw spadkowych.Spadkobierców jest 13 rozsianych po
całej Polsce.Przedtem mieszkała tam moja ciocia przez 50lat .Obecnie
mieszka w DPS.Działka leży pod lasem i jest obecnie warta może
30tyś.Nie wiem jak się za to zabrać tym bardziej, że nie ma w tej
chwili kto płacic podatku do Gminy a za chwilę spadkobierców będzie
jeszcze więcej.Może ktoś mi może pomóc ?

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 14 sie 2007, 15:36

Pomimo upływu wielu lat należy przeprowadzić postępowanie spadkowe. Należy wnieść wniosek by wszcząć postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku. Właściwy będzie sąd ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy, a jeżeli jego miejsca zamieszkania w Polsce nie da się ustalić, sąd miejsca, w którym znajduje się majątek spadkowy lub jego część. W braku powyższych podstaw sądem spadku jest sąd rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy. Wniosek powinien zawierać określenie spadkodawcy, osób zainteresowanych wydaniem postanowienia o nabyciu spadku oraz informacje o istniejących testamentach (jeżeli ma Pani jakieś informacje o ewentualnym testamencie). Do wniosku trzeba też dołączyć dowód śmierci spadkodawcy i uprawdopodobnić za pomocą wypisów z ksiąg stanu cywilnego istnienie stosunku rodzinnego w razie dziedziczenia ustawowego. Po złożeniu wniosku sąd wyznaczy termin rozprawy, na którą wezwie poza wnioskodawcą osoby mogące wchodzić w rachubę jako spadkobiercy (ustawowi i testamentowi). Bardzo możliwe, że nie uda się zebrać wszystkich powyższych dokumentów ze względu na upływ czasu, tym niemniej im więcej dowodów będzie wskazywać na osoby powołane do spadku tym większe prawdopodobieństwo wyjaśnienia sprawy. Warto też zwrócić uwagę, że skoro ciocia mieszkała na nieruchomości przez 50 lat i nikt w tym czasie nie dochodził prawa własności tej nieruchomości, to możliwe, że sąd stwierdziłby zasiedzenie nieruchomości. Zapewne stwierdzenie zasiedzenia byłoby prostsze i szybsze niż poszukiwanie spadkobierców. Proszę zwrócić cioci uwagę na jej prawo dochodzenia własności zasiedziałej nieruchomości.

ODPOWIEDZ