dzisiaj o 9:00 rozpoczelismy egzamin pisemny, w atmosfrze malego zamieszania bo ogrganizacja jakas taka niedopracowana, dwie sale na drzwiach listy zdajacych, pozniej otwarcie 4 niezaleznych wejsc, przy kazdym clonek z komisji i losowanie numerkow miejc
zajelimy miejca i okolo 9:35 rozdano testy ;/ i tu zaczela sie zabawa w loterie. Tym razem obrodzily pytania (14-15szt) z ustawy o zakupie nieruchomosci przez cudzoziemcow, niestety z sucha teoria nie mialo to wiele wspolnego ehhh wszystko w styli :
czy dzialke z domkiem letnikowym moz enabyc:
- a) obywatel wietnamu ktory mieszka od 8 lat lat w Polce majacy zgode na przebywanie w kraju
b) obywatel Bulgarii ktorego zona od 2 lat ma polskie obywatelstwo
c) obywatel wloch
i tego pytan bylo od cholery, dotyczylo, kupna nieruchomosci o symbolu w ewidencji "Ba" w warszawie, kupna miezkania w sopocie, dostania spadku w postaci 45h ziemi rolonej przez holendra i wiele takich "kwiatkow", druga pula niestety ustawa o rachunkowosci i pytania o aktywa i rzeczy ktorych nawet nie pamietam bo nigdy nie slyzale ehhh.
Pozostale pytania okolo 60, to juz nasz standard ktory wszycy znacie ze strony ministertwa
)aa i slynne "ustawy o lasach" tylko 2 pytanka
przystapilo do egzaminu okolo 480 osob a przetrwalo do ustnego okolo 120-130. tak ze "cudzoziemycy" chyba wszystkich dobil.
Jutro egz. utny troszke szczescie dopisalo moze jutro tez sie uda
UCZTA SIE LUDZIE UCZTA bo cholercia jakos tak nie za latwo jest 
pozdrawiam i wrcam do nauki na jutro
EGZAMIN USTY ZAKONCZONY PELNYM SUKCESEM !!!!!!
))))))))))))