klient chce rozwiązać umowę najmu i zwrot prowizji

Wymiana doświadczeń, wzory dokumentów, sposoby prowadzenia biura nieruchomości, informacje bieżące, archiwizacja dokumentów, licencje, opisy programów do obsługi biur nieruchomości. Forum dostępne tylko dla użytkowników zarejestrowanych.
freedom

Post autor: freedom » 24 lut 2010, 18:14

Kochani,
Mam taki temat; wynajęłam lokal frontowy, umowa została podpisana, klienta zapłacił prowizję i po dwóch tygodniach dzwoni do mnie, ze wspólnota nie chce wyrazić zgody na sprzedaż alkoholu. On w związku z tym żąda rozwiązania umowy najmu i zwrotu prowizji. Co z tym fantem zrobić? Pozdrawiam i czekam na jakieś cenne rady. Kasia

Permek
Posty: 13
Rejestracja: 29 paź 2009, 20:15

Post autor: Permek » 24 lut 2010, 19:28

Witam,
trudno jest wypowiadać się na ten temat nie znając treści dokumentacji, przede wszystkim umowy pośrednictwa i umowy najmu,
Z tego co jednak piszesz może wynikać , że nie rozeznałaś potrzeb klienta, nie wiedząc, jaki rodzaj działalności ma zamiar prowadzić w poszukiwanym lokalu. Jeżeli takiej wiedzy nie posiadałaś, to błąd leży po Twojej stronie, gdyż nie dochowałaś należytej staranności w ustaleniu preferencji klienta, wiadomo przecież, że cel planowanej działalności w wynajmowanym lokalu jest kwestią zasadniczą,
Aby uchylić się od odpowiedzialności w tym przypadku powinnaś wykazać, że poszukiwałaś dla klienta lokalu w innym celu, niż punkt sprzedaży alkoholu, a to powinno być zapisane w umowie pośrednictwa, jeżeli nie masz tego zapisanego w umowie pośrednictwa, to w mojej opinii raczej jesteś na straconej pozycji,
Umowa najmu lokalu również może być źle skonstruowana (mam nadzieję, że jej nie przygotowywałaś), tam cel najmu również powinien się znaleźć, natomiast pisemna zgoda wspólnoty powinna zostać dołączona do umowy jako załącznik, wiadomo ponadto, że sprzedaż alkoholu jest reglamentowana przez gminę, to też powinno być przewidziane w umowie, na wypadek nie pozyskania takiej zgody,
Sprawa zwrotu prowizji wydaje się jeszcze prosta, trudniej będzie, jak okaże się, że nie można rozwiązać umowy najmu, wtedy możesz odpowiadać za szkodę, jaką klient poniósł wskutek tego, Mogę się jednak mylić, gdyż nie znam zapisów tych umów, należałoby je przeanalizować,
jako ciekawostkę dodam, że kiedyś pośredniczyłem w najmie lokalu, w którym miał być prowadzony sklep z bronią, przyszedł do mnie klient i chciał, abym mu wyszukał taki lokal, jego nie interesowały przepisy, ja musiałem przeanalizować ustawę o wykonywaniu działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią, amunicją oraz wyrobami i technologią o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym wraz z wszystkim rozporządzeniami, i szukać lokal ze ścianami o odpowiedniej grubości, z odpowiedniego materiału itd. w innym bowiem przypadku mój klient nie otrzymałby koncesji z MSWiA, nieźle musiałem się nagimnastykować, aby przeprowadzić tę transakcję, ale się udało, sklep działa i ma się dobrze,
Na Twoim miejscu jeszcze raz przeanalizowałbym całą dokumentację transakcji, i jeżeli wina leży po Twojej stronie usiadłbym z klientem do stołu w celu wspólnego załatwienia tematu,
pozdrawiam

ODPOWIEDZ