nieruchomosci podobne

Wycena nieruchomości, rzecoznawcy majątkowi i kandydaci na rzeczoznawcę. Forum dostępne tylko dla użytkowników zarejestrowanych.
mrmeX
Posty: 21
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:06

Post autor: mrmeX » 17 lip 2008, 21:44

Witam, mam taki dylemat.... czy mogę wycenić np lokal mieszkalny w taki oto sposób: Znajduję na rynku lokalnym (Rynek jest dobrze rozwinięty, jest dużo transakcji lokali o cechach podobnych do wycenianego; analiza rynku obejmuje np 8 miesięcy wstecz) powiedzmy 4 nieruchomości o identycznych atrybutach jak lokal wyceniany jako bazę przyjmuję 4 nieruchomości na podstawie tych nieruchomości obliczę trend czasowy, a później ze średniej arytmetycznej mam szacowaną wartość. Jak myślicie czy w taki prosty sposób mogę wycenić? zaznaczam, że chodzi tu o operat w ramach praktyki zawodowej. Tak się zastanawiam czy robiąc operat w ten sposób ułatwiam sobie drogę czy też sam rzucam sobie kłody pod nogi (czyt. ciekawe pytania od egzaminatorów)
Pozdrawiam

sidor
Posty: 22
Rejestracja: 15 maja 2007, 11:38

Post autor: sidor » 18 lip 2008, 10:03

Moim zdaniem takie działanie mogłoby mieć sens, jeśli ceny tych lokali podobnych byłyby identyczne. Jeśli są różnice, to znaczy że występują jakieś czynniki (cechy), które wpływają na wartość i które należałoby uwzględnić przy wycenie.
Dodatkowo, na potrzeby praktyk wystrzegałbym się takich uproszczeń, myślę, że może to spowodować więcej szkód niż pożytku.

eli63
Posty: 17
Rejestracja: 21 lip 2008, 23:07

Post autor: eli63 » 21 lip 2008, 23:58

Pytasz o 2 sprawy. - - - Trendu czasowego nie da się policzyć na 4 transakcjach. Tutaj kilkanaście transakcji to na prawdę minimum. I nie w okresie 8 miesięcy. Im dłuższy okres badania cen, tym wynik pewniejszy (minimalizujemy sezonowość). - - - Możesz wycenić zakładając, że nieruchomości mają identyczne cechy. Ja miałem taki przypadek. 2 bloki typu deska. 10 klatek i naście pięter. Transakcji od groma. Różnicowałem ze względu na położenie w budynku. Jeżeli ceny są różne, to nie szkodzi. Masz pewniaka na pytanie na egzaminie i możesz się przygotować. Głównie chodzi o to, że nie wszystkie cechy nieruchomości są do opisania. Np. wyposażenie. Policz sobie o jaki % wartości zawyża cenę kalwalerki sprzedawane wraz z nią wyposażenie. Jaka jest kwotowa różnica między nową zrobioną łazienką a taką z lat 70-tych z rurami na wierzchu.

mrmeX
Posty: 21
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:06

Post autor: mrmeX » 22 lip 2008, 14:34

Zgadza się trendu czasowego trudno obliczyć na podstawie 4 transakcji. Ale dla mnie to bez sensu żeby w operacie w ramach praktyk za każdym razem mieć bazę kilkudziesięciu nieruchomości, która ma służyc do obliczania trendu czasowego i wag atrybutów. Zresztą była już mowa o tym na forum i myślę,że lepiej na przykładzie kilku nieruchomości obliczyć trend czasowy i wagi atrybutów, niż bez żadnych obliczeń w operacie przyjmować je. A co do okresu badania rynku to myślę, że skoro mam transakcje z ostatnich osmiu miesięcy to na ich podstawie mogę obliczyć trend jaki panował w tym okresie i nie musze analizować co działo sie np 15 miesięcy wczesniej... a może się myle co o tym sądzicie??
Pozdrawiam

eli63
Posty: 17
Rejestracja: 21 lip 2008, 23:07

Post autor: eli63 » 23 lip 2008, 22:31

Trend to pewien proces. Procesów nie obserwuje się w krótkich interwałach czasowych. Linię trendu czasowego wyobraź sobie w układzie współrzędnych, ale również jako długi pręt. Teraz jest lipiec. Najświeższe transakcje masz luty, góra marzec. Ogółem jest ich osiem z okresu np. listopad-luty. Wyobraź sobie na tych kilku transakcjach ten pręt się buja. Wystarczy dołożyć jedną transakcję, a za sprawą reguły dźwigni jej koniec, czyli lipiec poszybuje w górę lub w dół. A ten koniec pręta to nic innego jak punkt odniesienia dla wartości NN, którą określasz. Wystarczy jednak, że dodasz transakcje z maj-lipca zeszłego roku, a cały układ się ustabilizuje. Mówiąc fachowo, chodzi o zakres błędu. Im dłuższy okres badania cen, tym bardziej trend (opisany równaniem liniowym!) jest stabilniejszy.
- - - Na poziomie studiów i egzaminu upraszcza się sprawę i przyjmuje, że trend ma przebieg liniowy, ale nie musi. Można go opisywać np. średnimi kroczącymi, tak jak to się robi w analizie technicznej na giełdzie. (http://bossa.pl/analizy/techniczna/elem ... e_ruchome/) ale to się na egzaminie na pewno nie spodoba.- - - Nadal utrzymuję, że lepiej określić trend na 8 przypadkowych transakcjach z okresu 2 lat, niż na 8 transakcjach z okresu 4 miesięcy. - - - Jeżeli masz transakcje bardzo świeże (do 3 mcy) nie musisz liczyć trendu. Wystarczy, że uzasadnisz.

ODPOWIEDZ