Zaginęła umowa kupna-sprzedaży - co robić ???

[Mar 44]

Witam serdecznie,
Mój ojczym kilkanaście lat po śmierci mojej matki zdecydował się przekazać mi w formie darowizny murowany garaż, który usytuowany jest na gruncie dzierżawionym od PKP. Okazało się jednak, że ojczym zagubił umowę kupna-sprzedaży tego garażu, która to stanowiła jedyne potwierdzenie własności tego obiektu. Dysponuje jedynie aktualną umową dzierżawy gruntu na którym garaż się znajduje oraz potwierdzeniem wpłat podatku od nieruchomości.
Co robić - jakie dokumenty są niezbędne w tej sytuacji do sporządzenia aktu notarialnego

[mnich]

Sprawa jest skompliowana musisz się w tym celu zgłosić do pośrednika licencjonowanego lub do radcy prawnego lub adwokata który ustali nizbędne informacje potrzebne do sprzedaży tego garażu , a na tym forum niewiele się możesz dowiedzieć ,gdyż domorośli prawnicy i inni uczestnicy pewno nie spotkali się z tymi zagadnieniami.

[Piotr Staniak]

Mnich Ci w niczym nie pomoże bo sam nic wie. Dziwię się , że w ogóle zabiera głos na jakikolwiek temat.A wracając do sprawy .
Po pierwsze powinieneś ustalić , najprościej popytać w rodzinie w jakiej formie była podpisna umowa , cywilno-prawnej czy notarialnej. Jeżeli dziadek stał się właścicielem to fakt ten powinien być odnotaowany w katastrze czyli w mkiejscowym wydziale geodezji, tam też powinna znajdować się kopia umowy. Kataster prowadzi rejestry właścicieli łącznie z nr. KW jeśli takowe zostały założone. Jeżeli umowa została sporządzona w formie aktu to sprawa jest prosta .Powinieneś ustalić jescze mniejwięcej rok w , którym nastąpiło przeniesienie własności i udać się do wydziału KW Sądu Rejonowego i poszukać w rejestrach poszczególnych lat Państwowego Biura Notarialnego. Równocześnie powinieneś zgłosić się do miejscowego oddziału PKP z wnioskiem o odszukanie w archiwum takowej umowy. Mało prawdopodobne ażeby to zatalili . Są przecież nadane numery pismom , dokumentom , raczej nie będą ryzykować . Chyba że dziadek podpisał coś co nie było przeniesieniem własności. Następnie należy sprawdzić od czego dziadek płacił podatek. To już wiadomo gdzie sprawdzić czyli Urząd Skarbowy.

Proszę napisać co Pan wyjaśnił jak Pan to wszystko sprawdzi.

Piotr Staniak

[mnich]

Piotrze Staniak wiem o wiele więcej niż mysłisz ,ale nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi , dlaczego udzielasz komuś rady za darmo , nie cenisz swojej wiedzy lubisz komuś pomagać za darmo , jeśli ktoś ma problem niech go rozwiązuje sam , nie potrafi niech sie zwróci z tym do specjalisty , przecież jesteś specjalistą masz licenję pośrednika , nie lubisz zarabiać pieniędzy , chcesz innym odbierać taką możliwość , nie rozumiem Ciebie. Może ktoś Ci pomógł za darmo , udzielił porady prawnej ,napisał pismo procesowe , odstąpił Ci kupującego , pochwal się , Jak tak czytam ten Twój post przypomina mi sie pewien pośrednik z Lublina , który w Ofercie też za darmo uświadamiał przeciętnego Kowalskiego o pewnych zagadnieniach , ale on przez te publikacje zdobywał punkty wymagane w związku o obowiązkiem podnoszenia kwalifikacji , być może otrymywał jakies wynagrodzenie za te artykuły , jeżeli masz wiedzę , to dobrze o Tobie świadczy , jeżeli dzielisz sie nią z anonimowym forumiwiczem to po co to robisz nie wiem ,ale mogę się domyślac , że to pewnego radzaju reklama dla Ciebie , może niedawno otworzyłeś biuro masz niewielu klientów , w ten sposób chcesz ich do siebie przyciągnąć , cóż każdy sposób jest dobry , ale czy właściwy , to jest pytanie.
Może sa ważniejsze problemy naszego środowiska ,może im warto poświęcić uwage na tym forum?

[Aleksander]

[quote:d7f33cb67f="jowitar"]A czy wszystko musi się opierać na poradach płatnych? Nie rozumiem co tu robisz, chcesz zarabiać na doradztwie, wystaw szyld. Ideą tego forum jest pomoc innym NIEODP