Artykuł: Usuniesz, ale za pozwoleniem

Wszelkie problemy prawne związane z nieruchomościami: prawo pierwokupu, ustawy, akty prawne, interpretacje, pomoc w rozwiązywaniu problemów.
PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 24 wrz 2007, 19:47

Usuniesz, ale za pozwoleniem – Rzeczpospolita, 24 września 2007

Słup, kable, rów melioracyjny, rudera, a także drzewo - z takimi niechcianymi obiektami mają do czynienia właściciele czy użytkownicy działek. Ich obecność to nie tylko kwestia estetyki. Grunt z wadą trudniej zabudować lub sprzedać

Warto wiedzieć, że sprzedający działkę odpowiada wobec kupującego za ewentualne wady fizyczne lub prawne, o których kupujący nie wiedział w chwili zawarcia umowy. Nie zwalnia to jednak nabywcy od obowiązku dokładnego sprawdzenia dokumentacji w urzędach oraz obejrzenia działki. Może się jednak zdarzyć, że kupiliśmy coś, czego nie widać - np. podziemne instalacje, które w przyszłości nie pozwolą na zaprojektowaną zabudowę. Albo po dokonaniu transakcji okaże się, że nieco wcześniej sprzedający ustanowił na działce służebność dla zakładu energetycznego, lecz w momencie dokonywania transakcji nie była ona jeszcze ujawniona w księdze wieczystej.
W takiej sytuacji nabywca może odstąpić od umowy sprzedaży albo żądać obniżenia ceny działki. Ma również prawo do naprawienia szkody poniesionej z powodu istnienia wady. Na zgłoszenie roszczeń z tytułu wad fizycznych ma rok od zakupu działki i miesiąc od wykrycia wady, a przy wadach prawnych - rok od chwili, gdy dowiedział się o istnieniu wady. A co zrobić, jeśli z pełną świadomością staliśmy się właścicielami gruntu z wadą i teraz chcemy się jej pozbyć?

ODPOWIEDZ