Spółdzielnie rozwiązują finansowe łamigłówki

Własnościowe i lokatorskie spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego - wszelkie problemy związane ze spółdzielczym prawem mieszkaniowym
PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 15 paź 2007, 10:20

Spółdzielnie rozwiązują finansowe łamigłówki – portal Rzeczpospolita, 15 października 2007

Nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych miała uprościć w nich system rozliczeń. Tymczasem niejasne przepisy jeszcze go skomplikowały
Od nowego roku spółdzielnie mieszkaniowe będą odrębnie rozliczać każdy swój blok. Dzięki temu spółdzielca ma wiedzieć, ile kosztuje remont oraz utrzymanie jego budynku. Taka była intencja ustawodawcy. Efekt może być jednak odwrotny.
Jak rozliczać mieszkańców
Chodzi o nowelizację ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która obowiązuje od 31 lipca. Przewiduje ona, że zarząd spółdzielni prowadzi odrębnie dla każdej nieruchomości dwa rodzaje ewidencji: przychodów i kosztów oraz wpływów i wydatków funduszu remontowego. Nie tłumaczy jednak, co rozumie pod pojęciem „nieruchomość” – czy jest to budynek czy też nieruchomość gruntowa ujawniona w księdze wieczystej. Powoduje to nie lada problemy.
Spółdzielnia Mieszkaniowa Ruda z Warszawy ma dwie działki geodezyjne, które w księdze wieczystej widnieją jako dwie nieruchomości. Na jednej stoi osiem, a na drugiej dziesięć bloków.
– Jak mam je teraz rozliczać? Czy każdy blok osobno, czy też wszystkie z danej nieruchomości – zastanawia się Dariusz śmierzyński, prezes spółdzielni. – Jest to zasadnicza różnica. Zdecydowanie wolałbym rozliczać te osiedla jako dwie nieruchomości – dzięki temu uchroniłbym niektóre bloki od poważnych tarapatów finansowych.
Ruda, tak jak wiele innych, ma problemy z lokatorami, którzy nie płacą za mieszkanie. Zadłużenie w całej spółdzielni wynosi ponad 1 mln zł. Są bloki, w których dług urósł nawet do 200 tys. zł.
Teraz spółdzielnia sobie jakoś radzi, ponieważ długi rozkładają się na wszystkich – czyli na ok. 3200 lokali.
– Jeśli każdy blok będzie rozliczany osobno – mówi Dariusz śmierzyński – sytuacja tych najbardziej zadłużonych zdecydowanie się pogorszy, gdyż za niesolidnego spółdzielcę będą płacić tak jak dotychczas inni lokatorzy, tyle że wyłącznie z jego bloku.
Podobny problem ma spółdzielnia Zacisze w Małkini, w której na każdej działce stoi jeden budynek. Po nowym roku, kiedy każdy blok będzie rozliczany osobno, opłaty za mieszkanie zaczną się w nich zapewne różnić. Stare bloki wymagają większych nakładów, poza tym w niektórych są zadłużenia w opłatach – mówi Ewa Janik, prezes tej spółdzielni.Przykładowo, w jednym z bloków odbyła się eksmisja z lokalu zadłużonego na 43 tys. zł. Eksmitowani tego nie zapłacą.
– Jeśli sprzedamy mieszkanie za dobrą cenę, to pół biedy, a jeśli nie? Zapłacą inni lokatorzy z tego budynku – odpowiada Janik.
Czy trzeba zwracać pożyczki
Przez wiele lat spółdzielnie mieszkaniowe remontowały bloki za pieniądze wszystkich spółdzielców, ponieważ gromadziły środki na jednym wspólnym funduszu. Przykładowo, pieniądze na remont jednego starszego bloku pochodziły z opłat uiszczanych przez mieszkańców kilku nowszych. Krótko mówiąc, jeden blok pożyczał od innych. Nie będzie to już możliwe, gdyż każdy budynek musi mieć swój fundusz remontowy i wszelkie remonty można przeprowadzać tylko z jego własnych pieniędzy.
Przepisy nie rozstrzygają jednak, co ma się stać z pieniędzmi pożyczonymi od innych bloków: czy trzeba je zwrócić czy nie. Zdaniem Ryszarda Jajszczyka, dyrektora Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP, skoro przepisy tego nie regulują, powinny to rozstrzygnąć same spółdzielnie.
Z kolei według interpretacji Ministerstwa Budownictwa spółdzielnie mogą na razie prowadzić remonty na zasadach sprzed 31 lipca, ale wcześniej czy później będą musiały usamodzielnić finansowo swoje nieruchomości.
Jak sobie poradzić
Spółdzielnie różnie radzą sobie z tym problemem. Zacisze będzie prowadzić odrębny fundusz remontowy dla samej spółdzielni oraz osobno dla każdej nieruchomości. Z tego pierwszego będzie remontować tylko nieruchomości wspólne, takie jak osiedlowe drogi czy kotłownie. Bloki zamierza rozliczać odrębnie od przyszłego roku.
Postanowiła też, że pieniądze z wewnętrznych pożyczek wrócą na konto tych budynków, które pożyczały. Ale stopniowo. Lokatorzy będą spłacać je przez wiele lat. Nie może być jednak tak, że jedni płacą za drugich.
Podczas rozprawy arbitrzy muszą merytorycznie rozpoznawać odwołania. Rozporządzenie szczegółowo określa m.in. kolejność zabierania głosu podczas rozprawy, a także sposób wyłączenia członka składu orzekającego. Nowa regulacja określa także zasady wydawania orzeczeń oraz sporządzania uzasadnień. Członek składu orzekającego, który przy głosowaniu nie zgodził się z większością, będzie mógł złożyć zdanie odrębne, zaś strony i uczestnicy postępowania będą mogli się z nim zapoznać i sporządzać z niego odpisy.

ODPOWIEDZ