ehh testament a zachowek

Podatek od spadków i darowizn oraz Kodeks cywilny - procedury postępowania przy spadkach. Znasz takie pojęcia: zachowek, zstępni, wstępni, pasierb - mogą się przydać...
bolo505
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwie 2007, 15:15

Post autor: bolo505 » 22 paź 2007, 22:45

Wiec mam juz dosc powazne pytanie niedlugo zaczyna sie sprawa spadkowa a ja chcialbym wiedziec co robic dalej ciezko o dobra pomoc teraz wiec moze sie uda tutaj:

A wiec po krótce przedstawiam sytuacjie:

Odziedziczyłem po ojcu gospodarstwo rolne okolo 4 hektarów, zespól garazy, stodoła, pola; czesc do zabudowy, czesc rolne, budynek mieszkalny- ogolnie ruina.

Jest nas w rodzinie trzech ja, brat i siostra.

ojciec w testamencie przepisal wszystko mojej osobie ale nei wydziedziczyl pozostałych mimo braku kontaktu od wielu lat :-(.

Teraz po smierci beda ubiegac sie o prawo do zachowku. Moja prawniczka ubiega sie o to zeby sie z nimi dogadac i ich splacic z tym ze ja nie mam na tyle pieniadzy a na dodatego jest to rodzina z ktora wogole nie da sie spokojnie i bez nerwow rozmawiac wiec jesli chodzi o ugode nie ma szans.

Ale wracajac do sedna sprawy pytanie moje brzmi co w moim przypadku jest najlepsze, jaka strategie przyjac?
Jesli juz mam ich spłacać to czy sa jakies inne mozliwości niz odrazu cała suma? Czy moge dopiero po sprzedazy kazdej czesci- dzielic pieniadze na odpowiednie czesci i wtedy spłacać? Wiem ze beda to dosc duze pieniadze i jak przewaznie rozstrzyga to sad co porpostu najlepiej zrobic w takiej sytuacji?

Prosze o odpowiedz jesli to nie problem...

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 23 paź 2007, 10:54

Sam fakt braku kontaktu przez lata z dziećmi nie jest jeszcze powodem do wydziedziczenia.

Art. 1008. Kodeksu cywilnego mówi: Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:
1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Uprawnionemu z tytułu zachowku służy roszczenie przeciwko spadkobiercy o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. W związku z tym, że spadkobierca może takimi środkami nie dysponować jeśli spadek to głównie rzeczy, powinien wnosić o rozłożenie spłaty w ratach i odpowiednich terminach. Sądzę, że sąd weźmie to pod uwagę.

bolo505
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwie 2007, 15:15

Post autor: bolo505 » 23 paź 2007, 18:45

No to akurat rozumiem w kazdym razie napewno bedzie sprawa w sadzie i to na dzniach. Do podziału jest gospodarstwo rolne i ziemia. Wiec pytanie brzmi czy sad nakaze odrazu wycenic i sprzedac ziemie i spłacic rodzine czy odbywa sie to w inny sposob? pytanie drugie na jakiej zasadzie sad wycenia spadek?

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 23 paź 2007, 21:25

Sąd nie nakaże sprzedaży majątku spadkowego na pokrycie roszczeń uprawnionych z tytułu zachowku, bo przecież nie jest powiedziane że spłata pieniężna musi być z tego majątku, a nie z aktywów majątkowych spadkobiercy albo ze sprzedaży jakiegoś innego majątku. Spadkobierca jako zobowiązany z tytuł zachowku wobec uprawnionych będzie musiał wypełnić zobowiązanie niezależnie skąd znajdzie na to pieniądze. Jeśli nie będzie miał skąd pozostanie sprzedaż majątku odziedziczonego.

W interesie uprawnionych z tytułu zachowku jest należyte wycenienie majątku spadkowego. Najlepiej gdyby spadkobierca i uprawnieni z zachowku wspólnie określili wartość, jeśli to się nie uda, a zazwyczaj się nie udaje, bo każdy inaczej widzi tą wartość, wówczas uprawniony do zachowku powinien wnieść wniosek do sądu o spis inwentarza. W spisie inwentarza zostaną spisane elementy spadku i wyceniona będzie jego wartość. Uprawniony do zachowku może jednak podnieść, że oszacowano majątek zbyt nisko i zażądać powołania biegłego. Są to czynności czasochłonne i kosztowne, ale niezbędne dla ubiegającego się o zachowek aby mógł zrealizować swoje żądanie.

Należy pamiętać, że darowiznę uczynioną przez spadkodawcę uprawnionemu do zachowku zalicza się na należny mu zachowek. Także jeżeli uprawnionym do zachowku jest zstępny spadkodawcy, zalicza się na należny mu zachowek poniesione przez spadkodawcę koszty wychowania oraz wykształcenia ogólnego i zawodowego, o ile koszty te przekraczają przeciętną miarę przyjętą w danym środowisku. Generalnie warto trzymać rękę na pulsie, bo rodzinne spory, jeśli nie załatwione polubownie mogą przerodzić się w długie chodzenie po sądach i wzajemne oskarżenia. Z pewnością przyda się pomoc prawnika, ale z tego co widzę ma Pan prawnika, który pomaga w tej spawie i z pewnością doradzi też na bieżąco w sprawie o zachowek.

bolo505
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwie 2007, 15:15

Post autor: bolo505 » 23 paź 2007, 22:20

Tak jest pani prawnik ktora uwaza ze nalezy sie doagdac ja oczywiscie tez chetnie ale "rodzina jest slowem silna" i bardzo ciezko to nam idzie. Czy jesli chodzi o spłate tego zachowku bede mial jakis dłuższy czas na to np. kilka lat bo jednak nei chcialbym sprzedawac tego gospodarstwa a nie stac mnei zeby kilkaste tysiecy wyłlożyc chcialbym to splacic w ratach przez kilka lat czy istnieje taka mozliwosc?

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 24 paź 2007, 10:23

Tak, jest możliwe rozłożenie płatności na raty jeśli zgodzi się na to sąd w sprawie o roszczenie zapłaty zachowku. Na podstawie art. 320 Kodeksu postępowania cywilnego „W szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia.”

Tak więc także od Pańskiego uzasadnienia zależeć będzie czy sąd rozłoży zachowek na raty. Niewykluczone jednak, że sąd stwierdzi, iż nie ma przeszkód by sprzedać nieruchomość i spłacić uprawnionych do zachowku w miarę szybko. Dlatego właśnie tym bardziej przyda się Panu pomoc prawnika na tym etapie procesu o zachowek.

bolo505
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwie 2007, 15:15

Post autor: bolo505 » 18 sty 2008, 21:48

A wiec sprawa spadkowa dobiegłą końca. spdek sie uprawomocnił i wszystko jest ok udało sie zgłośić wszystko do orzędu skarbowego w terminie mimo ze p. radca prawny działala na nasza niekorzysc poniewaz stwierdzila ze musimy wziasc rzeczoznawce wyciagac niepotrzebne dokumenty z urzedu miasta itp mimo ze drud sd-z1 tego nei wymaga noo ale to nie wazne.
Dziekuje za pomoc szczegolnei p. Piotrowi.

Z drugiej strony chcialbym zapytac czy może zna albo mogły polecić dobrego radce prawnego z gliwic i okolic czasami warto spytać.

kolejna sprawa dotyczy w cześci dalszej zachowku czekamy az skontaktuje sie z nami adwokat drugiej strony w celu dogadania sie co do wysokości zachowku lub co do sprawy w sadzie. moje pytanie brzmi czy można odwołac sie od wyceny zrobionej przez rzeczoznawce czy w sadzie mozemy jakos uzasadniac nasze koszta ktore poniesiemy w przypdaki sprzedazy tego gospodarstwa rolnego jak np. zaplacony podatek od sprzedazy 19%, czy renta planacyjna 30% wzrostu wartości.

Trzecia sprawa to czy jesli jest sprawa o zachowek stosuje sie jakies inne przepisy przy dziedziczeniu gospodarstw rolnych bo nei wiem gdzie szukac informacji w jakim kodeksie.

Prosze o pomoc i z gory dzikuje za wszelakie informacje.

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 18 sty 2008, 23:03

A dlaczego chce Pan się odwoływać od wyceny zrobionej przez rzeczoznawcę majątkowego? Zobowiązanie z tytułu zachowku nie zależy i nie może zależeć od tego, że jeśli Pan sprzeda odziedziczoną nieruchomość to zapłaci Pan podatek dochodowy od osób fizycznych albo opłatę planistyczną z tytułu wzrostu wartości nieruchomości.

W Kodeksie cywilnym jest rozdział dotyczący dziedziczenia gospodarstw rolnych. Poniżej artykuły dotyczące tego rodzaju dziedziczenia.

Tytuł X. PRZEPISY SZCZEGóLNE O DZIEDZICZENIU GOSPODARSTW ROLNYCH
Art. 1058. Do dziedziczenia z ustawy gospodarstw rolnych obejmujących grunty rolne o powierzchni przekraczającej 1 ha stosuje się przepisy tytułów poprzedzających księgi niniejszej ze zmianami wynikającymi z przepisów poniższych.
Art. 1059. Spadkobiercy dziedziczą z ustawy gospodarstwo rolne, jeżeli w chwili otwarcia spadku:
1) stale pracują bezpośrednio przy produkcji rolnej albo
2) mają przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej, albo
3) są małoletni bądź też pobierają naukę zawodu lub uczęszczają do szkół, albo
4) są trwale niezdolni do pracy.
Art. 1060. W granicach określonych w art. 931 2 wnuki spadkodawcy, które w chwili otwarcia spadku odpowiadają warunkom przewidzianym w art. 1059 pkt 1 i 2, dziedziczą gospodarstwo rolne także wtedy, gdy ich ojciec lub matka nie mogą gospodarstwa dziedziczyć dla braku warunków przewidzianych w art. 1059. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych.
Art. 1061. (uchylony).
Art. 1062. 1. Rodzeństwo spadkodawcy, które w chwili otwarcia spadku odpowiada warunkom przewidzianym w art. 1059 pkt 1 i 2, dziedziczy gospodarstwo rolne także wtedy, gdy zstępni spadkodawcy nie mogą gospodarstwa dziedziczyć dla braku warunków przewidzianych w art. 1059 lub w art. 1060.
2. W granicach określonych w art. 934 dzieci rodzeństwa spadkodawcy, które w chwili otwarcia spadku odpowiadają warunkom przewidzianym w art. 1059 pkt 1 i 2, dziedziczą gospodarstwo rolne także wtedy, gdy ich ojciec lub matka nie mogą gospodarstwa dziedziczyć dla braku warunków przewidzianych w art. 1059 lub w 1 niniejszego artykułu. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszych zstępnych.
Art. 1063. Jeżeli ani małżonek spadkodawcy, ani żaden z jego krewnych powołanych do dziedziczenia z ustawy nie odpowiada warunkom przewidzianym dla dziedziczenia gospodarstwa rolnego albo jeżeli uprawnionymi do dziedziczenia są wyłącznie osoby, które w chwili otwarcia spadku są trwale niezdolne do pracy, gospodarstwo dziedziczą spadkobiercy na zasadach ogólnych.
Art. 1064. Rozporządzenie Rady Ministrów określi, jakie przygotowanie zawodowe uważa się za przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej, a także wypadki, w których pobieranie nauki zawodu lub uczęszczanie do szkół uprawnia do dziedziczenia gospodarstwa rolnego, oraz zasady i tryb stwierdzania trwałej niezdolności do pracy.
Art. 1065. (skreślony).
Art. 1066. W stwierdzeniu nabycia spadku wymienia się osobno spadkobierców dziedziczących gospodarstwo rolne oraz ich udziały w tym gospodarstwie.
Art. 1067. 1. Do zapisu, którego przedmiotem jest świadczenie pieniężne, stosuje się odpowiednio przepis art. 216.
2. Jeżeli wykonanie zapisu prowadziłoby do podziału gospodarstwa rolnego lub wkładu gruntowego w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, sprzecznego z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej, spadkobierca zobowiązany do wykonania zapisu może żądać zamiany przedmiotu zapisu na świadczenie pieniężne.
Art. 1068. (skreślony).
Art. 1069. (skreślony).
Art. 1070. W razie podziału gospodarstwa rolnego, które należy do spadku, stosuje się odpowiednio przepisy o podziale gospodarstw rolnych przy zniesieniu współwłasności.
Art. 10701. W razie zbycia udziału w spadku obejmującym gospodarstwo rolne stosuje się odpowiednio art. 166 oraz art. 3 i 4 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. Nr 64, poz. 592).
Art. 1071-1073. (skreślone).
Art. 1074. (uchylony).
Art. 1075. (skreślony).
Art. 1076. (skreślony).
Art. 1077. (uchylony).
Art. 1078. (skreślony).
Art. 1079. Jeżeli oprócz gospodarstwa rolnego spadek obejmuje inne przedmioty majątkowe, udziały spadkobierców w gospodarstwie rolnym zalicza się na poczet ich udziałów w całości spadku.
Art. 1080. (skreślony).
Art. 1081. Odpowiedzialność za długi spadkowe związane z prowadzeniem gospodarstwa rolnego ponosi od chwili działu spadku spadkobierca, któremu to gospodarstwo przypadło, oraz spadkobiercy otrzymujący od niego spłaty. Każdy z tych spadkobierców ponosi odpowiedzialność w stosunku do wartości otrzymanego udziału. Odpowiedzialność za inne długi ponoszą wszyscy spadkobiercy na zasadach ogólnych.
Art. 1082. Jeżeli do spadku należy gospodarstwo rolne, ustalenie zachowku następuje z uwzględnieniem przepisów niniejszego tytułu, a także odpowiednio art. 216.
Art. 1083-1085. (skreślone).
Art. 1086. Przepisy tytułu niniejszego stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy do spadku należy wkład gruntowy w rolniczej spółdzielni produkcyjnej, o ile przepisy poniższe nie stanowią inaczej.
Art. 1087. 1. Należący do spadku wkład gruntowy w rolniczej spółdzielni produkcyjnej dziedziczą ci spośród spadkobierców, którzy w chwili otwarcia spadku:
1) są członkami tej spółdzielni albo
2) bądź są małoletni, bądź też pobierają naukę zawodu lub uczęszczają do szkół, albo
3) są trwale niezdolni do pracy.
2. W braku spadkobierców określonych w punkcie pierwszym paragrafu poprzedzającego wkład gruntowy w rolniczej spółdzielni produkcyjnej dziedziczą również spadkobiercy, którzy pracują w gospodarstwie rolnym spółdzielni albo w ciągu sześciu miesięcy od otwarcia spadku zostaną członkami tej spółdzielni.
3. Przepisy paragrafów poprzedzających dotyczą również działki przyzagrodowej i siedliskowej, jeżeli należą one do spadku.
Art. 1088 (skreślony).

Radców prawnych w Gliwicach niestety nie znam.

bolo505
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwie 2007, 15:15

Post autor: bolo505 » 18 sty 2008, 23:29

Rzeczoznawca wycenil nieruchomosc na kwote 400 tys co wg mnei jest kwota sporo zawyżoną. Nie wiem jak bedzie w sadzie ale boje sie ze sedzia poprstu ta kwote podzieli na 1/3 i każe tyle zaplacić a sprzedajac wlasnie ta ziemie to ja bede musial poniesc koszt podatku i koszt renty planistycznej. jesli uda mi sie sprzedac ta ziemei bo sa odcinki praktycznie nie na sprzedaz a zostaly uwzględnione przez rzeczoznawce jako normalnei rolne za 8 zl za metr i zawarte w sumie.

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 22 sty 2008, 22:41

Proszę jednak zauważyć, że wcale nie musi dojść do obowiązku spłaty przez Pana innych spadkobierców. Spadkobiercy mogą inaczej podzielić schedę, na przykład przez fizyczny podział nieruchomości, a jeśli już dojdzie do spłat to może oni właśnie spłacą Pana? Wiadomo, że łatwiej i lepiej jest dostać pieniądze niż zostać z nieruchomością, która w razie sprzedaży wymaga wielu kosztów. Proszę podnieść tą sprawę przy dzieleniu majątku.

bolo505
Posty: 24
Rejestracja: 06 kwie 2007, 15:15

Post autor: bolo505 » 29 sty 2008, 23:04

ale moment moment to ja jestem jedynym spadkobierca a oni maja prawo tylko wystapic o zachowek wiec to chyba ja decyduje jak chce ich spłacic czy w formie pieniedzy czy w formie podzialu np. działki. Wiec wydaje mi sie ze oni nie moga spłacic mnie bo to moja własnosc juz, dobrze kojarze fakty?

Moj plan jest taki ze teraz dopuki jeszcze nei zainwestowałem w te nieruchomosci wynajme rzeczoznawce zeby wycenil to wszystko na dzien dzisiejszy i pozniej moge zaczac inwestowac chce tam zalozyc warsztat itp.
Pozniej bede czekal (podobno do 3 lat) az wystapia o zachowek i jak beda chcieć go dostć, czy forma finansowa czy jakas działka. Prawdopodobnie beda chciec wyceniac ja po swojemu ale jesli ja juz bede mial wycene swoja od rzeczoznawcy majatkowego to chyba nie bede jej podwazac zwlaszcza ze juz czesc bedzie mojego wkładu.
Jak narazie nie widze innego rozwiązania.

ODPOWIEDZ