jak to zrobic? kupic jedno sprzedac drugie a czas goni

Czy znane są Ci pojęcia: umowa przedwstępna, warunkowa, rozporządzająca, zobowiązująca, przyrzeczona, licencyjna, o dzieło, najmu, dzierżawy, wzajemna, o charakterze akcesoryjnym, użytkowania, dożywocia... i wiele wiele innych
bookman
Posty: 2
Rejestracja: 14 lut 2008, 12:41

Post autor: bookman » 14 lut 2008, 12:50

witam

sprawa wygląda nastepująco:

podpisalem umowe wstępną dotyczacą zakupu domu na wsi. dałem sprzedawcy zadatek a sobie 3 miesiące na sprzedaż mieszkania. bo pieniądze za sprzedaz mieszkania mialy byc przeznaczone na zakup domu. pozwoli to uniknac podatku za sprzedaz mieszkania.

i czas mnie juz goni. mialem w miedzyczasie trzy wstepne umowy sprzedazy mieszkania, ale trzykrotnie klienci zostali wprowadzeni w błąd przez banki / podniesiono wymogi dochodu/.

mieszkanie dalej sprzedaje, cena zostala znizona.

ale sprawa jest inna.
mija czas zaplaty i dopelnienia wczesniejszej umowy kupna domu.
pieniądze tam radę zebrac / w znacznej czesni pozyczki/ i zaplacic człowiekowi z którym podpisalem umowę, ale... mieszkanei tez mam zamiar sprzedac.

i jesli sprzedam mieszkanie juz po fakcie kiedy kupie dom, to bede musial zaplacic podatek 22% (mieszkanei mialem 4 lata) od kwoty 180 tys.
czyli okolo 40 tys.

jednak wszystkie pieniądze uzyskane ze sprzedazy mieszkania oddam tym od których pozyczylem by splacic kupiony wczesniej dom, oraz przeznacze na remont tego domu.

czy jest jakis prawny sposób rozwiązania sprawy?

bede wdzieczny za kazdą sugestie i pomoc.

PiotrW
Site Admin
Posty: 1506
Rejestracja: 28 sie 2006, 9:13

Post autor: PiotrW » 14 lut 2008, 15:28

Pozostaje więc zaciągnąć kredyt na zakup nieruchomości w banku lub spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej na zakup domu. Spłata tego kredytu i odsetek od niego także daje zwolnienie ze zryczałtowanego dziesięcioprocentowego podatku PIT. Nie są jednak tym zwolnieniem objęte pożyczki u innych podmiotów tym pożyczki od rodziny i znajomych.

bookman
Posty: 2
Rejestracja: 14 lut 2008, 12:41

Post autor: bookman » 14 lut 2008, 21:51

interesują mnie prawne mozlwiosci rozwiazania tej sprawy jesli są.

bo zwyczajnie po ludzku to tzreba dogadac sie ze sprzedawcą domu by poczekal kilka tygodni i jesli bedzie szlo opornie to doplacic mu kilka tys.

tylko nie ma tutaj zadnego oszustwa i pieniadze ze sprzedazy mieskzania chce ulokowac w ten dom calkowicie. dlatego spodziewalem sie mozliwosci zlozenia jakiegos pisma w urzedzie skarbowym , ktore to umozliwi. na miejscu jednak dostalem od urzednika odpowiedz szorstka, ze on nie jest od pomagania tylko od przyjmowania papierów.

poza tym dziwna sprawa, z epowinienem brac kredyt by uniknąc podatków i dac zarabiac bankowi,

skoro na dom moge wylozyc kase od rodziny i ze swoich oszczednosci

pieniadze ze sprzedazy mieskzania mają byc przeznaczone na wyremontowanie domu do konca.

i 40 tys podatku to jednak jest niewesole,

jelsi ktos ma jeszcze jakis pomysl - bede wdzieczny.

MGR
Posty: 212
Rejestracja: 28 sie 2007, 18:32

Post autor: MGR » 14 lut 2008, 22:27

Tak jak PiotrW pisze zwolnienie od podatku dochodowego (10% = 18000) może nastąpić w Twoim wypadku tylko jeśli zakupu dokonasz z kredytu bankowego lub skok. W intencji ustawodawcy zapewne było to aby źródło finansowania zakupu było udokumentowane, i co się z tym wiąże, aby w umowie kredytowej był określony cel mieszkaniowy. Tak więc trzeba pomyślieć nad kredytem lub jak piszesz aneksem do umowy ze sprzedającym o przedłużenie terminu podpisania umowy przenoszącej własność. Choć to już jego dobra wola, a kwota zadatku niebylejaka.

ODPOWIEDZ