Ponownie darowizna
Witam. Teść właśnie jest w trakcie wykupu mieszkania ze spółdzielni za przysłowiową złotówkę, i to mieszkanie chce przepisać nam w formie darowizny. Z żoną pokryliśmy koszty tego przekształcenia (vat, notariusz). My mamy swoje mieszkanie też własnościowe ale mniejsze i chcemy się z teściami zamienić, będąc właścicielami obu mieszkań. I tu moje pytania: na kogo powinna być darowizna, na nas czy na żonę żeby nie płacić podatku (oczywiście mamy wspólnotę majątkową), czy koszta notariusza są takie same jak w przypadku przepisania ze spółdzielnią,i czy musimy czekać z darowizną na założenie księgi wieczystej. na jakie ewentualnie jeszcze koszta musimy się nastawić?
music 24 ty nie jesteś pośrednikiem ,może jestes asystentem , weź za pracę , to będzie większy pożytek z tego dla Ciebie , a to forum nie powinno być miejscem udzielania darmowych porad , to powinno być miejsce wymiany poglądów i
miejscem dyskusji o problemach dotyczących środowiska pośredników , bo problemów jest bardzo wiele ,
miejscem dyskusji o problemach dotyczących środowiska pośredników , bo problemów jest bardzo wiele ,
Mnich, po pierwsze guzik o mnie wiesz, więc sie nie wypowiadaj.
Po drugie - forum z założenia jest miejscem wymiany poglądów, niekoniecznie pośredników, więc być może dlatego na nim tak dzielnie się wypowiadasz...
Rozumiem, że jak nie masz wiele do powiedzenia, to standardowa gadka "twoja sprawa jest skomplikowana, idź do pośrednika lub adwokata" jest jak znalazł: niewiele powiesz, a kolejny post już jest...
Wielka szkoda, że kiedy brakło na tym forum Piotra W. trafiłeś się ty. Przez to naprawdę wiele straciło. Nie zdziwię się, kiedy za jakiś czas to forum po prostu umrze
Po drugie - forum z założenia jest miejscem wymiany poglądów, niekoniecznie pośredników, więc być może dlatego na nim tak dzielnie się wypowiadasz...
Rozumiem, że jak nie masz wiele do powiedzenia, to standardowa gadka "twoja sprawa jest skomplikowana, idź do pośrednika lub adwokata" jest jak znalazł: niewiele powiesz, a kolejny post już jest...
Wielka szkoda, że kiedy brakło na tym forum Piotra W. trafiłeś się ty. Przez to naprawdę wiele straciło. Nie zdziwię się, kiedy za jakiś czas to forum po prostu umrze