Witam
Jak sądzicie, czy można utrzymać się finansowo(rynek Trójmiejski) bazując tylko na wynajmie lokali mieszkaniowych i komercyjnych?
Wynajem
Może zapytam inaczej. Jaki procent stanowi wynajem, oferowanych przez Was lokali z całej puli transakcji jakie przeprowadzacie w miesiącu. Czy ten procent dochodów z wynajmu pozwoliłby Wam na utrzymanie się na rynku gdyby pominąć koszty jakie inwestujecie w promocje sprzedaży ofert. Myśl jest taka, nie oferujemy nieruchomości na sprzedaż. Działamy tylko prezentując oferty na wynajem.
Bardzo różnie - w okresie sierpień, wrzesień i października jest dużo ofert od najemców i wynajmujących - wiadomo okres studencki ( przynajmniej u nas w Poznaniu ) Wtedy zdarza się iż wynajem to nawet 50 % ofert w mniejszych biurach.
Teoretycznie "transakcje najmu" są dużo mniej kosztowne i mniej czasochłonne dla pośrednika niż sprzedaż trudno jednak zająć się samym wynajmem z uwagi na dużo niższy zysk niż przy innych transakcjach no chyba że trafisz na złotą kurę z dużym metrażem przy lokalach użytkowych ale Ci idą po znajomości lub do dużych biuru.
Temat rzeka i nie jest łatwo od tak określić tym bardziej iż np trudność w ocenie w przypadku konkurencji polega na tym, iż biura nie czyszczą starych ofert i miałem już przypadek gdzie 80 % ofert biura było albo fikcyjnych albo już nieaktulanych.
Teoretycznie "transakcje najmu" są dużo mniej kosztowne i mniej czasochłonne dla pośrednika niż sprzedaż trudno jednak zająć się samym wynajmem z uwagi na dużo niższy zysk niż przy innych transakcjach no chyba że trafisz na złotą kurę z dużym metrażem przy lokalach użytkowych ale Ci idą po znajomości lub do dużych biuru.
Temat rzeka i nie jest łatwo od tak określić tym bardziej iż np trudność w ocenie w przypadku konkurencji polega na tym, iż biura nie czyszczą starych ofert i miałem już przypadek gdzie 80 % ofert biura było albo fikcyjnych albo już nieaktulanych.