umowa z posrednikiem przed obejrzeniem mieszkania

Czy znane są Ci pojęcia: umowa przedwstępna, warunkowa, rozporządzająca, zobowiązująca, przyrzeczona, licencyjna, o dzieło, najmu, dzierżawy, wzajemna, o charakterze akcesoryjnym, użytkowania, dożywocia... i wiele wiele innych
jacu
Posty: 3
Rejestracja: 29 sie 2008, 15:46

Post autor: jacu » 29 sie 2008, 15:58

Witam,
zamierzam kupić mieszkanie i jutro jestem umówiony na oglądanie kilku lokali. Umawiając się już z kolejnym agentem, który towarzyszy sprzedającemu, usłyszałem, że przed obejrzeniem mieszkania będę musiał spisać z nim umowę. Czy tak będzie chciał postąpić każdy pośrednik, jak powinna wyglądać taka umowa i czy muszę ją podpisywać? Jakie może zawierać haczyki?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za szybką odpowiedź.

mnich
Posty: 160
Rejestracja: 17 sty 2008, 10:46

Post autor: mnich » 29 sie 2008, 16:52

Przed obejrzeniem mieszkania musisz podpisac umowę pośrednictwa , jeżeli tego nie zarząda agent , to będzie to dla Ciebie podejrzane , umowy pośrednictwa kupna nie zawierają żadnych haczyków .

jacu
Posty: 3
Rejestracja: 29 sie 2008, 15:46

Post autor: jacu » 29 sie 2008, 17:07

A czy taki pkt w umowie nie obliguje mnie do zapłacenia jakiegoś wynagrodzenia agentowi?:

Rezygnacja Zamawiającego z obsługi gwarantowanej przez pośrednika nie jest podstawą do zmniejszenia lub niezapłacenia wynagrodzenia, które jest pobierane z samego faktu skontaktowania stron zawartej transakcji, co wypełnia przesłanki definicji czynności pośrednictwa.

mnich
Posty: 160
Rejestracja: 17 sty 2008, 10:46

Post autor: mnich » 01 wrz 2008, 10:52

Jacu jest to standardowy paragraf umowy i nie jest on żadną pułapką , taką umowę możesz śmiał podpisać .

mnich
Posty: 160
Rejestracja: 17 sty 2008, 10:46

Post autor: mnich » 01 wrz 2008, 10:52

miało być śmiało

galaxy
Posty: 28
Rejestracja: 14 lip 2008, 10:49

Post autor: galaxy » 01 wrz 2008, 20:59

jesli biuro oferuje do sprzedazy lokal który Ciebie interesuje ( ma podpisaną umowę ze sprzedającym) nie musisz podpisywać żadnej umowy, pośrednik działa na rzecz sprzedającego i jego zas****** obowiazkiem jest udostepnić Tobie lokal do oberjrzenia, jednak musisz zgodzić się na okazanie dowodu tożsamości i spisanie danych bo nikt nie bedzie odpowiadał za wprowadzenie osoby X do czyjegoś mieszkanka. To takie moje zdanie.

galaxy
Posty: 28
Rejestracja: 14 lip 2008, 10:49

Post autor: galaxy » 01 wrz 2008, 21:02

a jeszcze żeby było jasne to jesli chcesz zostać klientem biura i mają wyszukać dla Ciebie mieszkanko to bez umowy palcem bym nie kiwnęła ;)

maxima12
Posty: 46
Rejestracja: 13 sie 2008, 13:46

Post autor: maxima12 » 03 wrz 2008, 18:41

[quote:c110dfe602]mnich napisał/a:umowy pośrednictwa kupna nie zawierają żadnych haczyków .[/quote:c110dfe602]

Witam,

też mi się zadwało, że umowa kupna nie ma haczyków, ale...
- moja znajoma ma w umowie pośrednictwa KUPNA działki takie oto punkty:

pkt.1 - Jednocześnie oświadczam, ze w/w ofert nie otrzymałem
dotychczas z innych żródeł /chyba chodzi o inne agencje/

pkt.2 W przypadku nabycia nieruchomości wskazanej mi przez inną
agencję, lub osobę, którą poinformowałem o lokalizacji w/w ofert
zobowiązuję się do zapłacenia pośrednikowi należnej mu prowizji...

/czyli - jeśli i tak przez tą agencję nie kupi, to NALEżY im się prowizja...
ZA CO ???

Dodam, ze znajoma podpisała umowę przed pokazaniem nieruchomości,
której adres wpisano i pokwitowano PO PREZENTACJI...w specjalnych
rubrykach na umowie.
Tak więc kupujący nie mógł wiedzieć wcześniej, że widział tę
nieruchomość z inną agencją, bo adres poznał po podpisaniu umowy...

Czy w sytuacji tak skonstruowanej umowy kupna ma jednak możliwość swobodnego
wyboru agencji do transakcji zakupu? czy też jest to niedozwolona
forma umowy? Wolno klienta kupującego w ten sposób wiązać ???

Klientowi nikt nie mówił o jakiejkolwiek formie umowy na
wyłączność, a kupujący chciałby ją kupić poprzez inną
agencję /inne warunki, inna cena/

Proszę o poradę.
Pozdr

maxima12
Posty: 46
Rejestracja: 13 sie 2008, 13:46

Post autor: maxima12 » 03 wrz 2008, 18:48

Oferta sprzedaży tej samej działki jest w kilku agencjach, z różną ceną.
Pozdr

martyniq77
Posty: 87
Rejestracja: 02 mar 2008, 21:31

Post autor: martyniq77 » 04 wrz 2008, 8:53

brak treści

martyniq77
Posty: 87
Rejestracja: 02 mar 2008, 21:31

Post autor: martyniq77 » 04 wrz 2008, 8:59

Chciałam połączyć wstawki ze swoimi odpowiedziami ale coś brzydko to się poskładało, to może jeszcze raz:
maxima12 napisał/a: mnich napisał/a:umowy pośrednictwa kupna nie zawierają żadnych haczyków . pkt.2 W przypadku nabycia nieruchomości wskazanej mi przez inną agencję, lub osobę, którą poinformowałem o lokalizacji w/w ofert zobowiązuję się do zapłacenia pośrednikowi należnej mu prowizji... Tutaj chodzi o to, że jeżeli klient obejrzy nieruchomość z agetem "A" gdzie wcześniej podpisał z nim umowę na prowizję np 3% i potem pójdzie do agenta "B" z innego biura gdzie podpisze umowę na np niższą prowizję i powie mu, ze na takiej i takiej ulicy jest nieruchomość, która mu się podoba i chce ją kupić przez agenta "B" bo mniej zapłaci prowizji, to wówczas tamten agent "A" ma prawo do prowizji bo pierwszy wskazał klientowi nieruchomość.

maxima12
Posty: 46
Rejestracja: 13 sie 2008, 13:46

Post autor: maxima12 » 04 wrz 2008, 13:02

Bardzo dziękuję za odpowiedż.

To jest umowa, którą podpisała moja znajoma. Teraz ma problem - z tym zapisem - bo w innych biurach jest ta sama oferta, ale z niższą ceną wyjściową...W tym biurze była działka za 400 tys, a w innych - za 370 i 390 tys...

Przecież ona o tym nikogo nie informowała, a te inne biura zapewne mają umowy podpisane ze sprzedającym, w różnych dniach...i może z - wczesniejszą datą... To przecież jest do sprawdzenia.
pozdr

martyniq77
Posty: 87
Rejestracja: 02 mar 2008, 21:31

Post autor: martyniq77 » 04 wrz 2008, 14:16

Tak, ale jeśli jest aż taka różnica w cenie to może śmiał użyć tego jako argument w rozmowach ze sprzedającym, bo to od jego woli zależy za ile działka "pójdzie" i czy zależy mu na szybkiej sprzedaży , jeśli trafił się klient, który jest skłonny kupić ale za 370tyś. Aby negocjacje nie były gołosłowne proponuję wydrukować sobie oferty z niższą ceną Prowizję płaci się nie od ceny ofertowej ale od ceny transakcyjnej. Więc ile wynegocjuje od tyli zapłaci. A co do zapisu to ciężko będzie jej udowodnić, że nie powiedziała, generalnie jeśli pośrednik pierwszy wskaże, a klient kupi sam lub po jakimś czasie z innym biurem to prowizja należy się temu pierwszemu, oczywiście ten pierwszy musi to udowodnić w postaci potwierdzenia przekazania oferty klientowi z jego podpisem i umowy pośrednictwa.

maxima12
Posty: 46
Rejestracja: 13 sie 2008, 13:46

Post autor: maxima12 » 04 wrz 2008, 14:40

Witam,

mnie generalnie chodzi o :
- czy taki zapis jest niezgodny z prawem /że klient MUSI kupić akurat przez to biuro/, a umowa pośrednictwa kupna - w zasadzie - jest umową na wyłączność, a w nazwie umowy tego nie ma !

Czyli klient został niejako oszukany, bo nie może swobodnie wybrać oferty. W takie sytuacji, jeśli np. biuro uprze się przy wysokości prowizji /w wielu biurach się negocjuje/ na 2,9 - to klient wyboru nie ma, a wyłączności nie podpisywał...

pozdr

martyniq77
Posty: 87
Rejestracja: 02 mar 2008, 21:31

Post autor: martyniq77 » 04 wrz 2008, 15:02

nie musi kupić przez to biuro, ale jeśli kupi tę działkę w innym, a oglądał ją już wcześnie to płaci prowizję temu kto mu pierwszy pokazał. Może się jeszcze okazać, że jak kupi w tym drugi i tam zapłaci prowizję to pośrednik z tego pierwszego biura wystawi mu fakturę. A zapis nie jest niezgodny z prawem, nie jest to klauzula niedozwolona, a w umowie pośrednictwa strony mogą sobie same kształtować stosunek prawny, byle nie był on sprzeczny z prawem

ODPOWIEDZ