Strona 1 z 1

: 06 cze 2006, 8:43
autor: robiwa
Witam i proszę o pomoc.
Mam kupca na moje mieszkanie hipoteczne który pomimo tego, że ja je opuszczę dopiero za ponad pół roku (Styczeń 2007) chce już teraz dać mi 100% jego wartości i je kupić. Daje niezłą cenę a mieszkanie bardzo mu się podoba i chce się zabezpieczyć przed ewentualnym dalszym wzrostem cen – ostatnio bardzo podrożały. Mnie to odpowiada gdyż daje niezłe pieniądze tylko jak dokonać samej transakcji:
1. akt notarialny czy tylko umowa przedwstępna?
2. 2. jak się ustrzec przed np.: tym, że jeśli zawrę akt to nowy właściciel nie powie – to teraz płać mi za wynajm
3. jak się ustrzec tego, że odbierając mieszkanie w styczniu, powie np.: że jak kupował czy podpisywał umowę przedwstępną to mieszkanie było w lepszym stanie itp.
4. a może lepiej taką umowę zawrzeć przez agencję, notariusza czy prawnika. W końcu to nie oni (agencja) nas „skojarzyli” to nie powinni wziąć „normalnie”
5. jak się ustrzec innych niebezpieczeństw dla mnie?

A swoją drogą to nie wiem jak Bank da mu pieniądze na zakup w ten sposób… Serdecznie dziękuję za ewentualną pomoc… robiw

: 13 paź 2006, 9:22
autor: PiotrW
Tak, to jest możliwe. Zdarzają się sytuacje gdy umowa sprzedaży jest zawierana, a dotychczasowy właściciel przez jakiś czas jeszcze mieszka w tym mieszkaniu. Skoro jednak mieszkania drożeją, a Pan będzie jeszcze w nim mieszkał to może warto nie sprzedawać go jeszcze. Może za pół roku cena będzie wyższa? Rzecz jasna może się też zdarzyć, że akurat wtedy nie znajdzie Pan chętnego nabywcy tak więc sam Pan musi zdecydować kiedy sprzedawać.

Skoro nabywca chce kupić mieszkanie i zapłacić 100% wartości to oczywiście zawrzecie umowę notarialną sprzedaży mieszkania. W umowie musicie Państwo zawrzeć jak najwięcej szczegółów chroniących Pana. Przede wszystkim musi być określone przez jaki czas będzie Pan jeszcze mieszkał w zbywanym mieszkaniu i na jakich warunkach tzn. bez płacenia czynszu. Co do stanu mieszkania to wypadałoby spisać jakiś protokół w którym szczegółowo opiszecie stan fizyczny mieszkania z dnia transakcji. Tym niemniej ryzyko zawsze będzie istnieć, że coś się nowemu właścicielowi nie spodoba. Proszę także pamiętać o odpowiedzialności z tytułu rękojmi jeżeli wynikną jakieś wady mieszkania, które istniały w chwili sprzedaży, a nabywca nie był w stanie się o nich wtedy dowiedzieć. Oczywiście może Pan zaangażować prawnika, bądź agencję nieruchomości do pomocy przy zawieraniu transakcji. Co do ceny za usługi musi Pan Sam się przekonać ile sobie zażyczą. Notariusz i tak będzie brał udział w sprzedaży, bo umowa musi być w formie aktu notarialnego.
Bank pewnie udzieli kredytu na zakup mieszkania, bo niby dlaczego miałby nie udzielić. Banku nie interesuje to kto będzie mieszkał w mieszkaniu tylko zdolność kredytowa nabywcy, spłacanie na czas rat za mieszkanie i poprawne zawarcie umowy sprzedaży mieszkania aby można było uruchomić kredyt.