Strona 1 z 1

: 27 cze 2007, 13:20
autor: Ania
mieszkam wtym mieszkaniu od 2000 /współwłasność małżeńska/.W 2006 stałam się jedynym właścicielem/prawomocne orzeczenie sądu/.W 2007 chcę te mieszkanie sprzedać.Wiem,że obowiązuje mnie podatek dochodowy.Ale od 2005 buduję dom/wszelkie rachunki oraz własność idą na rodziców,ze wzgl. na rowód/.Jak wybrnąć z tej sytuacji,żeby nie zapłacić podatku ,darowizna rodziców w tym układzie nie ma sensu,ani kupno od nich ,,mojej nieruchomości,,bo to oni póżniej muszą płacić podatek.Bardzo proszę o pilną pomoc!.

Musiałabym zapłacić połowę ceny sprzedaży mieszkania,10 % ,czyli ok.15 tys.zł.Kupno jeszcze jednej nieruchomości nie wchodzi w grę.

: 27 cze 2007, 18:25
autor: PiotrW
Gdyby pieniądze uzyskane ze sprzedaży zostały przeznaczone na nabycie innej nieruchomości z pewnością można by uniknąć podatku dochodowego od osób fizycznych. Skoro oficjalnie nowa nieruchomość jest własnością rodziców. Dokonanie darowizny na rodziców rzeczywiście nie pomoże, bo jest już rok 2007, a więc sprzedaż potem tego mieszkania byłaby już obciążona podatkiem 19% od dochodu stanowiącego różnicę pomiędzy przychodem z odpłatnego zbycia nieruchomości lub praw majątkowych a kosztami uzyskania przychodów, jakie przy tego typu sprzedaży przysługują, powiększony o sumę odpisów amortyzacyjnych dokonanych od zbywanych nieruchomości lub praw. Gdy nieruchomość jest nabyta w drodze darowizny właściwie odpadają koszty uzyskania przychodu. Najprawdopodobniej więc przyjdzie zapłacić podatek 10% od udziału nabytego 2006r. chyba, że wstrzyma się Pani ze sprzedażą mieszkania do 2012 roku.