: 07 lut 2007, 12:09
Moje pytanie dotyczy kwestii przerwania biegu treminu przedawnienia roszczenia o zachowek. W Sądzie I instancji w roku 2005 r.występowaliśmy o unieważnienie testamentu uczestniczki postępowania i uchylenie stwierdzenia nabycia spadku albowiem moja matka w sprawie spadkowej z 1996 r nie była uczestnikiem postępowania. Z uzasadnienia Sądu I instancji wynika, że podczas rozprawy była możliwość obalenia podstawy domniemania że osoba która nabyła spadek ,nie jest spadkobiercą . To znaczy że mieliśmy pełne prawo wystąpić o unieważnienie testamentu uczestniczki postępowania . Nie mniej jednak Sąd oddalił nasz wniosek o uchylenie stwierdzenia nabycia spadku .Sąd II instancji w Styczniu 2006 r. w apelacji podtrzymał stanowisko Sądu I instancji dodając ,iż rzeczywiście moja mama nie była uczestnikiem postępowania w roku 1996 r. lecz nie stworzyliśmy warunków do uchylenia stwierdzenia nabycia spadku. Wysłaliśmy dwa przedsądowe wezwania do zapłaty należnego zachowku ale pełnomocnik uczestniczki postępowania , którego natychmiast wynajęła ,w piśmie skierowanym do nas stwierdził że moja mama nie posiada prawa do zachowku bo jakoby się przedawnił w roku 1999 r. Wysłaliśmy kolejne wezwanie do nowego nabywcy praw spadkowych która również nabyła przedmiotową nieruchomość stanowiącą w całości masę spadkową wraz ze wszystkimi długami i opłatami lecz ponownie tym razem pełnomocnik nowego nabywcy którego także wynajęła niemal natychmiast , również chcąc zniechęcić nas do dalszego dochodzenia przed Sądem praw mojej matki do zachowku, również stwierdza że nam się nie należy żaden zachowek ,który jakoby się przedawnił a jego klientka sobie nie przypomina że nabyła przedmiotową nieruchomość z długami, co jest ewidentnym kłamstwem oraz że Sąd nasz wniosek o uchylenie stwierdzenia nabycia spadku oddalił. Na dodatek straszą nas Prokuraturą , pozwem o naruszenie dóbr osobistych że jakoby jego klientkę zastraszamy oraz w konsekwencji nas szantażują , zastraszają i obrazili moją matkę. W związku z tym mam trzy pytania w tej sprawie. 1- Czy w opisanej sytuacji ,mimo oddalenia przez Sąd wniosku o uchylenie stwierdzenia nabycia spadku został przerwany bieg terminu przedawnienia roszczenia o zachowek.
2 - Co powinniśmy w tej sytuacji zrobić w celu dochodzenia i zaspokojenia roszczeń względem zachowku jeżeli wezwania do zapłaty skończyły się takimi absurdalnymi pismami ze strony wynajętych pełnomocników.
3 - Ile wezwań trzeba wysłać zanim wystąpimy z pozwem o zachowek.
4 - Czy pełnomocnik nowego nabywcy miał prawo nas zastraszać Prokuraturą i szantarzować w celu zaniechania dochodzenia roszczeń przed Sądem ,albowiem w wezwaniach napoisliśmy wyraźnie że w razie braku reakcji wystąpimy na drogę sądową. Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi.
alexpand
2 - Co powinniśmy w tej sytuacji zrobić w celu dochodzenia i zaspokojenia roszczeń względem zachowku jeżeli wezwania do zapłaty skończyły się takimi absurdalnymi pismami ze strony wynajętych pełnomocników.
3 - Ile wezwań trzeba wysłać zanim wystąpimy z pozwem o zachowek.
4 - Czy pełnomocnik nowego nabywcy miał prawo nas zastraszać Prokuraturą i szantarzować w celu zaniechania dochodzenia roszczeń przed Sądem ,albowiem w wezwaniach napoisliśmy wyraźnie że w razie braku reakcji wystąpimy na drogę sądową. Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi.
alexpand