Strona 1 z 1

: 06 gru 2006, 23:30
autor: mitro
witam

czy ktos z Was orientuje sie czy i jakie skutki tego dekretu odczuwaja warszawiacy dziasiaj. Czy to juz tylko przeszlosc, czy ciagle ma to wplyw na stan pawny nier,domyslam sie ze ma, bo np czemu ciagle rzeczoznawcy musza znac ten dekret. Jak to jest?

z gor dzieki za info
pozdrawiam

: 07 gru 2006, 19:16
autor: galined
[quote:39c370949b="mitro;2635"]witam

czy ktos z Was orientuje sie czy i jakie skutki tego dekretu odczuwaja warszawiacy dziasiaj. Czy to juz tylko przeszlosc, czy ciagle ma to wplyw na stan pawny nier,domyslam sie ze ma, bo np czemu ciagle rzeczoznawcy musza znac ten dekret. Jak to jest?

z gor dzieki za info
pozdrawiam[/quote:39c370949b]

Nie to nie jest przeszłość.
Na mocy dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. nr 50, poz. 279) wszystkie grunty warszawskie przeszły na własność gminy.
Ich właścicielom wówczas przyznano prawo ubiegania się o własność czasową. Wielu z nich, a dotyczy to przede wszystkim gruntów zabudowanych kamienicami, spotkało się z odmową, sprzeczną także z ówczesnymi przepisami.
Teraz ci właściciele a w zasadzie ich następcy prawni ubiegają się o stwierdzenie sprzeczności tych odmownych decyzji z prawem.
Przeważajaca część wniosków o przyznanie własności czasowej pozostaje dotychczas nierozpatrzona.
Skala jest taka, że gdyby władze Warszawy uwzględniły wszystkie roszczenia byłych właścicieli do nieruchomości, musiałyby zwrócić prawie cały obszar byłej gminy Centrum, część Bielan, Białołęki, Targówka i Ursynowa.
Nierozpatrzone sprawy byłych właścicieli powodują, że nie można załatwiać składanych obecnie wniosków o przekształcenie użytkowania wieczystego w prawo własności oraz sprzedawać lokali wraz z udziałem w gruncie jeśli grunt obciążony jest roszczeniem byłych właścicieli.
Więcej na ten temat znajdzesz w archiwum prasowym "Rzeczpospolitej"
pozdrawiam
galined