Strona 1 z 1

: 19 sty 2007, 10:51
autor: PiotrW
Zapraszam do zapoznania się z fragmentem artykułu z Rzeczpospolitej w sprawie projektowanego obniżenia taksy notarialnej. Całość w dzisiejszej Rzeczpospolitej.

„U notariusza ma być taniej za mieszkanie”

Osoby kupujące dom, mieszkanie lub działkę budowlaną zarówno od dewelopera, jak i na rynku zapłacą za akt notarialny stawkę obniżoną o połowę - proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nową wersję projektu rozporządzenia w sprawie taksy notarialnej, w którym modyfikuje swoją poprzednią propozycję obniżenia jej o połowę. Skutek tej modyfikacji będzie jednak w praktyce taki sam jak zakładany przedtem: zmniejszenie nawet więcej niż o połowę opłat za akt notarialny podczas nabycia nieruchomości - mieszkania, domu i działki budowlanej. A to za sprawą proponowanego objęcia w zasadzie wszystkich takich transakcji odrębną, obniżoną o połowę stawką opłaty notarialnej w porównaniu ze stawką podstawową.
Po jesiennej awanturze
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia 2006 r. wielkie poruszenie wywołało ogłoszenie przez ministra Zbigniewa Ziobry zamiaru zmniejszenia tych stawek płaconych u notariusza opłat za czynności urzędowe, które zależą od wartości przedmiotu tych czynności. Przykładowo, kupując mieszkanie warte 350 tys. zł, nabywca miał płacić rejentowi za sporządzenie notarialnego aktu nabycia nie 2460 zł jak dziś, lecz 1225 zł. Ministerstwo oparło swoje ówczesne propozycje na oszacowaniu przeciętnego miesięcznego dochodu notariusza na 90 tys. zł. Te wyliczenia z oburzeniem zakwestionował samorząd rejentów. Przedstawiciele Krajowej Rady Notarialnej przestrzegali przed groźbą likwidacji nierentownych kancelarii, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach.
To samo, ale inaczej
Ministerstwo wzięło ten protest pod uwagę i poprawiło swoje pierwotne obliczenia. Przygotowano nową wersję taksy, wykorzystując propozycje zgłoszone przez Stowarzyszenie Notariuszy RP. Ono zaś zaproponowało, aby nie podnosić opłat za transakcje o mniejszej wartości, ale podwyższyć za akty notarialne dotyczące droższych nieruchomości. Zaproponowało też ulgę mieszkaniową w postaci obniżenia o połowę opłaty w razie kupowania od dewelopera pierwszego lokum do 70 mkw. na własne potrzeby mieszkaniowe.
Urzędnicy MS skorzystali z tych propozycji, ale radykalnie je rozwinęli. Tak bardzo, że dzisiaj Stowarzyszenie Notariuszy nie zgadza się na zaproponowane zmiany w taksie. Ministerstwo nie rezygnuje bowiem ze znacznego zmniejszenia opłat notarialnych od transakcji mieszkaniowych.