: 26 sty 2012, 12:09
Witam
Wiadomo : jeśli ktoś chce coś sprzedać, to chciałby jak najdrożej, najkorzystniej, najszybciej, etc.; z drugiej strony przedmiot sprzedaży jest warty tyle ile zań zapłaci kupujący. Itp. banały.
Dodam na wstępie, że zanim jednak postanowiłem tu napisać, trochę już pobuszowałem w sieci, poczytałem trochę porad, artykułow, dyskusji, ofert, etc.
Ale do rzeczy:
Odziedziczyłem nieruchomość, którą chcę sprzedać: grunt (liczony w ha) położony w ogólnie dosyć atrakcyjnych (jako region) górzystych okolicach (piękne widoki, etc), jakkolwiek we wsi położonej trochę na uboczu, niezbyt blisko jakichś bardziej znanych, atrakcyjnych turystycznie miejscowości (najbliższa: kilkanaście km). Grunt według mojej oceny ma raczej tylko walory rekraacyjne (np. można sobie po nim pospacerować, pogrillować, poopalać ), większość jest położona na zboczu dosyć stromego pagórka, ziemia słabej klasy. Na terenie znajduje się rozpoczęta budowa, ale tu też jest pewien problem: to co zbudowano do tej pory, nie jest typowym budynkiem. Określiłbym raczej jako pomieszczenia gospodarcze, lecz dosyć rzekłbym oryginalne, przeszklone, w których można spędzić np. weekend. Np. jest już mała łazienka i kuchenka, jest również nowy garaż, doprowadzony prąd. Budowa właściwego domku mieszkalnego miała nastąpić później, dysponuję nawet projektem.
Próbowałem rzecz jasna, na podstawie znalezionych porad robić jakieś rozeznanie w internecie, porównanie ofert, itd. Sęk w tym, że nie potrafiłem znaleźć nawet choć trochę podobnych ofert z okolicy - raz, że ze względu na wspomnianą lokalizację trochę na "uboczu", dwa nietypową zabudowę, która jednak według mnie ma przecież jakąś wartość . Trzy: mieszkam dosyć daleko i jeśli chodzi o ceny w ogóle nie znam realiów tamtych okolic.
I teraz moje pytanie: do kogo, według Was, w takiej sytuacji najlepiej zwrócić się o wycenę? Aby, jak to się mówi: mieć jakiś w miarę wiarygodny punkt odniesienia (wiem oczywiście, że cena realnej sprzedaży to już całkiem inna spawa). Do rzeczoznawcy? (nigdy nie korzystałem z usług, ale wiem, wiem - nie są za darmo ) A może do dwóch, aby skonfrontować wyniki? I skąd rzeczoznawców? - domniemywam mieszkających najbliżej nieruchomości, przypuszczam najlepiej zorientowanych w tamtych okolicach.
A może inne propozycje?
Pozdrawiam.
Wiadomo : jeśli ktoś chce coś sprzedać, to chciałby jak najdrożej, najkorzystniej, najszybciej, etc.; z drugiej strony przedmiot sprzedaży jest warty tyle ile zań zapłaci kupujący. Itp. banały.
Dodam na wstępie, że zanim jednak postanowiłem tu napisać, trochę już pobuszowałem w sieci, poczytałem trochę porad, artykułow, dyskusji, ofert, etc.
Ale do rzeczy:
Odziedziczyłem nieruchomość, którą chcę sprzedać: grunt (liczony w ha) położony w ogólnie dosyć atrakcyjnych (jako region) górzystych okolicach (piękne widoki, etc), jakkolwiek we wsi położonej trochę na uboczu, niezbyt blisko jakichś bardziej znanych, atrakcyjnych turystycznie miejscowości (najbliższa: kilkanaście km). Grunt według mojej oceny ma raczej tylko walory rekraacyjne (np. można sobie po nim pospacerować, pogrillować, poopalać ), większość jest położona na zboczu dosyć stromego pagórka, ziemia słabej klasy. Na terenie znajduje się rozpoczęta budowa, ale tu też jest pewien problem: to co zbudowano do tej pory, nie jest typowym budynkiem. Określiłbym raczej jako pomieszczenia gospodarcze, lecz dosyć rzekłbym oryginalne, przeszklone, w których można spędzić np. weekend. Np. jest już mała łazienka i kuchenka, jest również nowy garaż, doprowadzony prąd. Budowa właściwego domku mieszkalnego miała nastąpić później, dysponuję nawet projektem.
Próbowałem rzecz jasna, na podstawie znalezionych porad robić jakieś rozeznanie w internecie, porównanie ofert, itd. Sęk w tym, że nie potrafiłem znaleźć nawet choć trochę podobnych ofert z okolicy - raz, że ze względu na wspomnianą lokalizację trochę na "uboczu", dwa nietypową zabudowę, która jednak według mnie ma przecież jakąś wartość . Trzy: mieszkam dosyć daleko i jeśli chodzi o ceny w ogóle nie znam realiów tamtych okolic.
I teraz moje pytanie: do kogo, według Was, w takiej sytuacji najlepiej zwrócić się o wycenę? Aby, jak to się mówi: mieć jakiś w miarę wiarygodny punkt odniesienia (wiem oczywiście, że cena realnej sprzedaży to już całkiem inna spawa). Do rzeczoznawcy? (nigdy nie korzystałem z usług, ale wiem, wiem - nie są za darmo ) A może do dwóch, aby skonfrontować wyniki? I skąd rzeczoznawców? - domniemywam mieszkających najbliżej nieruchomości, przypuszczam najlepiej zorientowanych w tamtych okolicach.
A może inne propozycje?
Pozdrawiam.