Strona 1 z 1

: 07 kwie 2008, 19:45
autor: mitro
jesli juz zrobię uprawnienia rzeczoznawcy, nie ma jakiegos tam konfliku interesow jesli dostalbym zlecenie wyceny od swoich rodzicow? (-:

i jeszcze jedno: czy z rzeczoznawstwem jest jak z pośrednictwem, ze jesli pracuje w jakiejs firmie wyceniajacej, to "na boku" juz nic nie moge wycaniac?

pozdr.

: 07 kwie 2008, 20:46
autor: andy1909Z
Warunki precyzuje UGN jako przepis prawny. Zasady etyki również - ale wtedy tylko odpowiedzialność przed Zrzeszeniem. Wg mnie zlecenie od rodziców - jest konflikt interesów - ale zależy od celu i dla kogo; inna sprawa czy ktoś to przyjmie. Lepiej nie operat a opinia - bezpieczniej. Praca na boku - jeśli nie jest to nieuczciwa konkurencja - z drugiej strony nie najlepszy zapaszek - czy chciałbyś zatrudniać kogoś takiego ?

: 08 kwie 2008, 23:51
autor: mitro
chodzi mi o to, ze jesli np. pracuję jako rzeczoznawca w jakiejs firmie powiedzmy że w warszawie, a pochodzę z podhala, to czy mogę coś na podhalu wycenić na własną rękę. Bo z tego co się orientuję, to pośrednicy będąc zatrudnionymi u kogos jako pośrednicy, nie mogą juz we wlasnym imieniu pośredniczyć nawet jesli nie jes tto konkurencjadla firmy.

: 18 maja 2008, 0:28
autor: magda_o
Niestety w obu przypadkach odpowiedź brzmi nie. Odnośnie rodziców to obowiązujce są zapisy etyki zawodowej. Odnośnie form pracy - art. 174, pkt 7 i 8.Pzdr.