: 30 lis 2006, 15:15
Czy Państwa zdaniem warto zapisywać się do stowarzyszenia rzeczoznawców zawodowych jako członek nadzwyczajny jeszcze przed uzyskaniem uprawnień zawodowych? Mam znajomego, który miał takie członkostwo, ale w sumie wielkich przywilejów mu to nie przynosiło. Może są stowarzyszenia, które się „opiekują” lepiej swoimi członkami nadzwyczajnymi?