Strona 1 z 1

Przyszłość zawodu rzeczoznawcy

: 01 lip 2019, 15:36
autor: Pater_92
Witam,

Zastanawiam się nad ubieganiem się o nadanie uprawnień rzeczoznawcy, gdyż mocno interesuje mnie tematyka tego zawodu.

Mieszkam w woj. lubelskim,gdzie zarejestrowanych jest ok 350 rzeczoznawców.

Czy możecie powiedzieć jako świeżo lub prawie upieczeni rzeczoznawcy jak wygląda sytuacja na rynku pracy?
Ciężko jest zdobyć etat lub zlecenia? Jakich zarobków można się spodziewać?

Szkoda byłoby przeznaczyć 6-8k PLN na edukację, jeżeli dostęp do zawodu jest zamknięty. :wink:

Przyszłość zawodu rzeczoznawcy

: 05 lip 2019, 10:13
autor: Pater_92
Jak na razie widzę , że 44 wyświetleń i 0 odpowiedzi - czy wszyscy userzy tego forum są z woj. lubelskiego i obawiają się wzrostu konkurencji na rynku z mojego powodu? :D

Myślałem że na forum tematycznym uda się uzyskać odpowiedź, bądź co bądź, na normalne i życiowe pytanie ;)

Przyszłość zawodu rzeczoznawcy

: 05 lip 2019, 19:17
autor: dawo
Pater_92: myślę, że brak odpowiedzi na Twoje pytanie nie wynika z tego, że RM działający na terenie woj. lubelskiego boją się konkurenci; Przyszłość zawodu nie wygląda ciekawie, biorąc pod uwagę chociażby propozycje ministerstwa dot. standardów zawodowych; obecnie w rejestrze jest ok. 7400 RM; od reformy Gowina ich ilość wzrosła zdecydowanie i rośnie nadal; bez problemu zrobisz podyplomówkę z wyceny; praktyki też – chyba każde stowarzyszenie je organizuje; problemem może być egzamin – kandydatom się wydaje, że skoro można zadawać kilka razy w roku, to w końcu się uda; znam takich, którzy do pisemnego przystępują po raz 6, i znów nie poszło; ale jak już zdasz to pozostaje decyzja: co dalej? Jak masz fajny etat, to raczej z niego nie zrezygnujesz, bo szybko się przekonasz, że jest bardzo ciężko zacząć; stawki zleceń w gminach są żenujące – sprawdź sobie ogłoszenia czy nabory na biegłych w swojej miejscowości; oczywiście można zacząć „parobkować” dla firm zajmujących się wycenami, ale szkoda sobie szargać opinii już na początku, a stawki, są jeszcze niższe niż w gminach;
po sporządzeniu 6 projektów na praktykach i zdaniu egzaminu, tak naprawdę niewiele się umie i bez „patrona” czyli RM, który Cię wprowadzi do zawodu, będzie ciężko;
Zawód jest na pewno ciekawy i jak wszędzie jest konkurencja; nie zmierzam Cię ani zachęcać ani zniechęcać, ale na etat RM nie ma co liczyć – sprawdź sobie ogłoszenia o pracę, takie w zasadzie nie występują; zostaje więc własna działalność, co jak wiadomo wiąże się z wydatkami; na kokosy, przynajmniej na początku, nie masz co liczyć, a i później bywa różnie;