Strona 1 z 1

: 21 lis 2010, 19:54
autor: Emkas
Nasz zarządca został wybrany jako Zarządca Nieruchomności przez developera i wpisany do aktów notarialnych.
Został też wybrany jedynym reprezentantem Zarządu Wspólnoty. W obu wypadkach jest kolegą developera, który ma w d... naprawy gwarancyjne, a podwjóny Zarządca i Zarząd nic nie robi, żeby go w tą d... i zachęcić do roboty

Ponieważ mieszkańcy osiedla to niestety barany, nikt nie zaprotestował przeciwko tej schizofrenii, gdy ktoś, kto ma mnie reprezentować (zarząd wspólnoty) musiałby działać przeiwko samemu sobie (zarządca nieruchomości)
On po prostu działa na szkodę wspólnoty swoim nie robieniem niczego.
Wiem, że taki jednoosobowy Zarządca i Zarząd może też wkręcić wspólnotę np w niezłe długi i zobowiązania, czy to prawda?

czy to nadal zgodne z prawem?
Czy ktoś może pomóc? Gdzie można opisać szerzej tą sytuację? Czy gdzieś można złożyć formalną skargę na nieuczciwego Zarządcę? Czy ktoś może mu odebrać licencję?