Strona 1 z 1

: 18 gru 2006, 10:08
autor: Krzysztof N. Jr
Witam
Jak w temacie...
Studiuję Administrację publiczną i jestem na specjalizacji "Zarządzanie nieruchomościami" (na trzecim roku) , czy mogę po uzyskaniu licencjatu przystąpić do egzaminu na Zarządcę nieruchomości? Czy są jakieś dodatkowe wymagania?
Bardzo zainteresowała mnie problematyka nieruchomości i chciałbym się w przyszłości szkolić na rzeczoznawcę majątkowego, choć z działu dla rzeczoznawców wywnioskowałem, iż jest to niezwykle trudny zawód, jednak plany mam bardzo ambitne ;)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników forum, a Administratorom gratuluję profesjonalizmu w tworzeniu stronki.
Krzysztof

: 18 gru 2006, 12:38
autor: AsiulaMK
Witam

Niestety sprawa tych specjalizacji nie jest jeszcze do końca unormowana, sama mam ten sam problem. Napisałam list do Ministra w tej sprawie ale jak do tej pory (minęło 5 tygodni) nie otrzymałam odpowiedzi. Jedynie co mogę polecić z własnych doświadczeń to sprawdzenie programu specjalizacji z programem studiów podyplomowych dla zarządców, jeżeli pokrywa się to w 100% to jest szansa że nie będzie Pan musiał robić studiów podyplomowych. Niestety nie ominie Pana półroczna praktyka i dopiero po niej może Pan przystapić do egzaminu.

: 20 gru 2006, 10:16
autor: Krzysztof N. Jr
Serdecznie dziękuję za informację..
Byłbym bardzo wdzięczny gdyby Pani napisała w tym poście jak Ministerstwo się do tego ustosunkowało.

A czy praktykę można odbywać np.popołudniami? Bo nie chciałbym się zwalniać z pracy...
I gdzie można odbyć taką praktykę?

: 20 gru 2006, 13:59
autor: AsiulaMK
Jeśli tylko otrzymam odpowiedz z Ministerstwa to zaraz umieszczę treśc listu.
Odnośnie praktyk to ja odbywałam ją w formie warsztatów w weekendy sobota i niedziela, czasami w środku tygodnia były jakieś oględziny ale raczej popołudniami, chyba tylko raz przez te pół roku było coś od rana gdzie trzeba było z pracy zrezygnować. Polecam taką praktykę jest dużo teori i oględzin, praktyki, ale z drugiej strony lepiej byłoby u zarządcy w biurze z tym że nie każdy zarządca chce być taki miły i uprzejmy i dzielić się wiedzą i informacjami. Więc wszystko zależy na kogo się trafi.