Strona 1 z 1

: 26 wrz 2007, 18:41
autor: jarek
Witam,
mam pytanie: czy ktoś udostępnia swoją licencję dla innego biura nieruchomości,
jeśli tak to prosiłbym o odpowiedzi na moje pytania:
-ile bierze się za to pieniędzy i przy jakim nakładzie pracy
-w jaki sposób nadzorować pracę takiego biura
-za co się odpowiada i na co zwracać największą uwagę
-jakie są istotne postanowienia umowy pomiędzy właścicielem firmy a pośrednikiem, takie aby jak najlepiej zabezpieczyć pośrednika.
Ewentualnie prosiłbym o inne spostrzeżenia dotyczące prowadzenia działalności zawodowej w takiej formie ?

: 14 lis 2007, 14:00
autor: czaps
też chciałbym się dołączyć do pytania mojego poprzednika i dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat z praktyki.

: 24 lis 2007, 21:19
autor: zigza.Q
macie panowie piękne marzenia... jeśli ktoś na tym forum udzieli Wam odpowiedzi, to będę bardzo zaskoczony... i pełen podziwu dla odpowiadajacego.

: 26 lis 2007, 15:21
autor: czaps
Ja już miałem taką propozycję ale byłem jeszcze za świeży do tego a dwa że trochę daleko ode mnie więc nie mógłbym zbytnio wszystkiego kontrolować.

: 26 lis 2007, 20:14
autor: Endriu
to zadna tajemnica, w jednym z duzych miast pld. Polski za udostepnienie licencji 20-30% od zyskow biura, wszystko zalezy od tego jak sie dogadacie z osoba prowadzaca biuro i co bedziecie robic

: 28 lis 2007, 23:11
autor: blannka1
to może ja, żeby nie było, że tu wszyscy na ten temat milczą. Użyczanie licencji? Panowie...a jak będziecie nadzorować pracę asystentów? Odpowiada się przecież za wszystkie ich działania. Na odległość się nie da, z doskoku się nie da. Ich praca to to za co odpowiadacie, swoim majątkiem i co tu dużo mówić - uczciwością. śmiem twierdzić, ze w taki sposób powstaje legenda o niekompetentnych pośrednikach. Bo przecież, klienci "waszych" asystentów, uważają za pośredników również. A jak chcecie poprawiać błędy, wcale o nich nie wiedząc?

: 29 lis 2007, 22:34
autor: staniak
Użyczanie licencji jest zabronione.Jeżeli KOZ namierzy taką osobę to odbierze jej licencję na trzy lata.A po drugie jest to ryzykowne bo zazwyczaj tacy pośrednicy nie mają pojęcia jakie czynności firmują i jak przeprowadzane są transakcje w ich imieniu.
P.Staniak