Forum-Nieruchomosci.pl

Witam,
znalazłem takie sformuwanie na stronie intensywnie reklamującej się ostatnio sieci agencji Home Broker

"Sprzedający nic nie płaci za pomoc w sprzedaży. Nie doliczamy też prowizji do ceny nieruchomości."

Jak Waszym zdaniem ma się to do nielogicznego moim zdaniem, ale niestety obowiązującego, par. 24 standardów zawodowych, czyli:
"Pośrednikowi nie wolno oferować usług pośrednictwa przedstawiając je jako wolne od wynagrodzenia, co nie wyklucza pobierania wynagrodzenia wyłącznie od jednej strony transakcji."
Proszę o opinie.

Pośrednikowi nie wolno.Nie jestem prawnikiem ale prawdopodobnie jest tu luka w standarcie.Mianowicie jeżeli pośrednik nie jest przedsiebiorcą a pracownikiem to odpowiada tylko za wykonywane czynności a za marketing owa spółka z o.o. której KOZ nic zrobić nie może.Pośrednik w tym przypadku nie odpowiada za politykę firmy .Należałoby wprowadzić zmianę do standartu mówiącego o zakazie reklamowania czynności bez wynagrodzenia dodając zakaz także przedsiębiorcy zatrudniającego pośrednika.Bądź sakcję dla pośrednika wykonującego czynności dla firmy ,która dopuszcza się oferowania usługi bez wynagrodzenia.W obecnym kształcie wyegzekwowanie nakazu od przedsiębiorcy jest niemożliwe. Po pierwsze z racji wolności wykonywania działalności gospodarczej a po drugie z racji tego ,że przedsięboirca nie jest pośrednikiem i koło się zamyka.Po trzecie dobry prawnik przed sądem udowodni ,że w całokształcie usługa nie jest darmowa ponieważ jest częścią transakcji do ,której nierozerwalnie należy strona kupująca.
Z poważaniem Piotr Staniak lic. 7062

mnie klient ostatnio zarzucił nieuczciwośc. Stwierdził, ze jeśli kupujący też płaci, to pobieram podwójna prowizję i on sie nie zgadza a dowód: skoro on chce 500tyś, to musi doliczyć prowizję, kupujący tez zapłaci i cena metra wzrasta. Poprosiłam, zebysmy poszli za tokiem jego myslenia i dodali podatek od czynności cywilno prawnych, taksę notarialną, odsetki od kredytu...cena za metra, wychodzi imponująco wysoka. Co tu dużo mówić, nie uprawiamy szanowanego zawodu.

A KTO KOMU KAżE OBS

[quote:ac22a581ef="KrzysztofK.;7898"]
"Sprzedający nic nie płaci za pomoc w sprzedaży..."[/quote:ac22a581ef]
Wystarczy napisać: "Sprzedający zapłaci 1 zł + 22% VAT"... i już wszystko zgodnie z par. 24 SZ.

Pomiędzy stwierdzeniami: "Sprzedający nic nie płaci za pomoc w sprzedaży. Nie doliczamy też prowizji do ceny nieruchomości", a "Pośrednikowi nie wolno oferować usług pośrednictwa przedstawiając je jako wolne od wynagrodzenia, co nie wyklucza pobierania wynagrodzenia wyłącznie od jednej strony transakcji." – nie ma całkowitej sprzeczności. Firma mówi, że nie sprzedający nic nie zapłaci dając swoje ogłoszenie i znajdując przez firmę chętnego na zakup nieruchomości. Firma chce zdobyć klientów i nęci ich darmowym pośrednictwem. Możliwe jednak, że jakaś opłata jest pobierana od kupującego. Standard dopuszcza pobieranie wynagrodzenia od jednej strony transakcji. Najpewniej tylko nie nazywa się to prowizją tylko jakoś inaczej. Nie chcę przesądzać czy takie zachowanie jest całkiem zgodne z prawem, ale jestem pewien, że firma zna postanowienia standardu i korzystała z porady prawnika przy konstruowaniu oferty. Sądzę, że nie chcą oni być narażeni na zarzuty działania niezgodnego z prawem, bo to popsuło by im markę.

Zastanawia mnie jedno, jak pośrednik spełniając par.23 standardów może pogodzić interesy sprzedającego i nabywającego nieruchomość. Jest to bardzo karkołomne wyzwanie, będące przesłanką do KOZy.

...a dlaczego miałby nie pogodzić...? Chyba że wychodzi się z założenia że zawsze jedna strona transakcji musi być w jakiś sposób pokrzywdzona - jeśli chodzi o warunki transakcji.

[quote:4d4f3982f4="staniak;7904"]A KTO KOMU KAżE OBS