[quote:2697f0ccdd="Tomek.Z"]Witam
pozwolę sobie zabrać głos w temacie Wirtualne Wycieczki. Od czerwca jestem licencjonowanym pośrednikiem i mniej więcej od tego czasu zabrałem się za zgłębianie tematu tworzenia takich prezentacji. Osoby które wypowiadają się na temat tego typu promocji określając ją jako dodatkowy bajer czy coś w tym stylu ..........przepraszam za to słowo ale są śmieszne. W obecnym czasach promocja to podstawa i każde tego typu rozwiązania podnoszą rangę biura która je wprowadzi. "Oszukane" "podrasowane" czy jak tam jeszcze je nazwiecie (kieruję te słowa do sceptyków:-) )...................przepraszam ale właśnie na takiej prezentacji klient ma możliwość zapoznania się z prawdziwą ofertą!!! Powoli zaczynam swoją działalność - mam w planach wprowadzenie nowego terminu do obrotu nieruchomości
"Wirtualny Makler" - chcę aby moje prezentacje zawierały wszystkie niezbędne informacje o nieruchomości jej okolicy itp. Bedzie to rozbudowany serwis internetowy (połączenie prezentacji typu wirtualna wycieczka z prezentacją wideo), medium za pomocą którego klient pozna wszystkie istotne informacje siedząc przed monitorem, nie tracąc swojego ani mojego czasu. Oczywiście nie liczę na to że po obejrzeniu mojej oferty w internecie klient przeleje pieniądze na konto!!!!! Boże nie mogę jak czytam takie pierdoły typu że i tak trzeba pojechać i zobaczyć nieruchomość - .......(ludzie to chyba oczywiste!!!). Na koniec mojego "wynurzenia" proponuję mały test - pooglądajcie sobie większość ofert w internecie - ....................te zdjęcia junkersów, kawałki wanny z jakąś wystającą rurą, te piękne popękane meblościanki z wszędobylskim odblaskiem flesza, fotki robione aparatem za 200 zł kupionym podczas wizyty w Tesco - i jak wrażenia?
Kto jak kto ale pośrednicy powinni wiedzieć że w tym zawodzie promocja to podstawa - (wiem wiem liczy się znajomość prawa itp itp)
Patrzcie do przodu a nie do tyłu
Tworzenie wirtualnych wycieczek to nie problem wystarczy poczytać w internecie, tam znajdziecie wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam myślących!![/quote:2697f0ccdd]
Chyba nie zrozumiałeś tematu. Nikt nie neguje starannie przygotowanych prezentacji. Sama poza pośrednictwem, dużo wcześniej zajmowałam się i zajmuję nadal grafiką komputerową i fotografią cyfrową oraz przetwarzaniem obrazu. I swoje umiejętności wykorzystuje w pracy pośrednika, ponieważ tym samym mam przewagę nad zdjęciami z aparatu za 200zł- jak piszesz. Na szczęście dla mnie na moim rynku nie spotkałam osoby w nieruchomościach, która sama potrafi przygotować taką prezentację i wykonuje zdjęcia aparatem za 12000 zł, które są odpowiednio wykadrowane i obrobione, tak, że bez wątpienia cieszą oko zainteresowanych. Większe biura zlecają wykonanie prezentacji lepszych nieruchomości agencjom reklamowym albo mają program, który z przetworzenia kilku zdjęć robi panoramy udające filmik.
Ja też jestem za lepszymi narzędziami aby przyciągnąć klienta, bo tego to co oko zobaczy nie da się zastąpić słowami, poza tym obraz zostaje w pamięci na dłużej niż słowa. Choć dla mnie osobiście im mniej takich jak ja tym lepiej dla mnie oczywiście. Również bawią mnie kadry mebli czy kila i często zastanawiam się co jest sprzedawane? mieszkanie czy jego wyposażenie.
Jestem jednak zdania, bo to jest przedmiotem tematu, że takie baje wirtualne nie zastąpią prezentacji face to face. Są świetnym narzędziem do przyciągnięcia uwagi do konkretnej oferty. Jeśli zobaczysz początek tematu to pytanie było czy wirtualne oglądanie zastąpi bieganie po nieruchomościach. Nie zastąpi, ale będzie świetnym początkiem do pracy z Klientem.
Uważam, że tacy jak np ja będą w tej kwestii górować nawet nad super biurami. Bo ja zrobię taką prezentację do każdej swojej oferty, a inni muszą za to zapłacić zatrudniając grafika i fotografika w jednym lub zlecić agencji reklamowej. Do tego kończyłam architekturę, znam się na budownictwie, więc mogę piękną prezentację tego co jest dodatkowo, wirtualnie zaaranżować, przebudować, pokazać możliwości jakich Klienci często nie dostrzegają. Również stawiam na jakość.
Ps. Masz imponujące plany na swój portal. Polecam pomyśleć nad dobrym, mocnym jądrem, aby wszystko chodził w miarę płynnie i szybko. Bo zauważyłam, że niektórzy oferują filmiki z nieruchomości, ale ich oglądanie woła o pomstę. Wolno ładujące się kadry, zwieszony internet tylko odstraszają i zniechęcają. Zawsze takie rzeczy należy przygotować specjalnie z myślą pod internet. Sprytnie, lekko ale w dużej jakości. A to nie oznacza wcale po 100 Mb na każdym zdjęciu, jak co niektórzy sądzą. Pozdrawiam