Strona 1 z 1

: 19 gru 2006, 15:14
autor: Marzdenka
Mam następujący problem.
Księga wieczysta obciążona jest hipoteką w wysokości 100- dolarów z roku 1930, na rzecz Towarzystwa bankowego dla miasta......... . Mam przypuszczenia,iz owo Towarzystwo już dawno nie funkcjonuje, no i w jaki sposób pozbyć sie tego zapisu w KW?
Jest to działka, z której chcemy wydzielić mniejszą część i sprzedać, a klient kupujący posiłkuje sie kredytem no i tu zaczyna się problem z bankiem.
Czy ktoś wie, w jaki sposób można to rozwiązać. Napisałam już pismo do sądu o zgodę na depozyt, ale jak oni obliczą wartość 100-dolarów ? I ile to będzie na dziń dzisiejszy? Bo jeżeli okaże się, iz ta hipoteka przewyższa wartość sprzedaży działki? To wtedy?

Jeżeli ktoś może mi coś poradzić, będę zobowiązana.

: 19 gru 2006, 17:07
autor: PiotrW
Przede wszystkim należałoby ustalić czy wierzytelność jaką zabezpieczała hipoteka jeszcze istnieje. Możliwe, że wierzyciel już dawno został spłacony tylko hipoteka nie została wykreślona bo nikt o to nie zadbał (np. z powodu nadejścia wojny). Możliwe tez że prawo dochodzenia wierzytelności już się przedawniło i wpis hipoteki jest bezpodstawny. W ostateczności z braku dokumentów potwierdzających historię owej wierzytelności można posłużyć się art. 99 ustawy o księgach wieczystych i hipotece i złożyć zabezpieczoną kwotę do depozytu sądowego, zrzekając się uprawnienia do odebrania jej z powrotem. Wówczas hipoteka wygaśnie. Co do przeliczenia 100 dolarów na kwotę jaka ma być złożona do depozytu to uważam, że powinno się zastosować tabelę NBP z dnia złożenia do depozytu i przeliczyć po kursie średnim te 100 dolarów. Nie widzę podstawy do zmiany tej kwoty zwłaszcza w sytuacji gdy ewentualny wierzyciel nie domaga się zwrotu pieniędzy i nie określa w jakiej by top miało być wysokości.

: 08 sty 2007, 16:25
autor: Marzdenka
Witam. Niestety klienci działkę dostali kilkadziesiąt lat temu w darowiznie, i nikt nie zauważył obciążeń w KW. Co do możliwości , że zostało to już dawno spłacone, też nic nie wiedzą, bo osoba która była dłużnikiem juz dawno nie żyje. Ale mniejsza z tym. Oczywiście złożyliśmy wniosek o depozyt. Sąd odpisał, że jest to stara hipoteka, że istnieją przepisy na jej przedawnienie (wymienili jakie) i staramy sie o wykreślenie na ich podstawie. A jeżeli chodzi o przeliczenie to odpisali że po denominacji, itp. wartość na dzień dziesiejszy jest mniejsza niż 1grosz.
Teraz czekamy aż wydział ksiąg wieczystych, przychyli sie do tego wniosku i podpowiedzi Sądu i ciekawe jak sie to zakończy:) Czy może coś innego wymyślą, oby nie.

: 09 sty 2007, 7:54
autor: PiotrW
Cieszę się, że sprawa znajdzie korzystne dla Pani rozwiązanie. Przeliczenie po denominacji to jeszcze lepsze rozwiązanie, ale czy była jakaś denominacja dolarów? Normalnie spłaca się dług w walucie obcej według postanowień umownych czyli albo w tej walcie albo według jakiegoś aktualnego kursu przeliczeniowego. Tym niemniej jak powiedział sąd hipoteka i tak już dawno wygasła więc nie powinno być problemu z jej wykreśleniem.