Witam,
pojawił się pewien problem, a mianowicie:
w 1999 roku zostało w spółdzielczym własnościowym mieszkaniu wymienione okno - spółdzielnia pokryła część kosztów. W chwili obecnej jest nowy właściciel mieszkania, który ma zamiar wymienić pozostałe trzy okna. W spółdzielni człowiek zajmujący się dofinansowaniem i przyjmowaniem różnego rodzaju wniosków, mówi, że takie dofinansowanie już się nie należy, ponieważ dofinansowanie na to mieszkanie już zostało wykorzystane. Hmm - czy spółdzielnia może w ten sposób "zbyć" nowego członka, że wykorzystał coś z czego nie korzystał bo zrobił to poprzedni właściciel?? a może istnieją jakieś przepisy mówiące generalnie o obowiązku dofinansowania przez spółdzielnię różnego rodzaju dociepleń bloku - bo czym jest wymiana okien jak nie pewnego rodzaju formą zatrzymywania ciepła w bloku??
jeśli ktoś potrafi wyjaśnić to zagadnienie a tym samym choć odrobinę pomóc - z góry dziękuję i pozdrawiam
dofinansowanie do remontu
Nowy członek nie wykorzystał niczego, bo przecież wymiana okna nie jest robiona „na osobę” tylko „na lokal”, którego właścicielem jest spółdzielnia, a członek spółdzielni posiada prawo własnościowe. Koszty wymiany okna zostały pokryte najprawdopodobniej z funduszu remontowego spółdzielni. Być może rzeczywiście na ten lokal wyczerpane zostały środki jakie przypadały. Docieplenia bloku to już bardziej kosztowna sprawa i spółdzielnie często muszą brać kredyty na sfinansowanie takiego ocieplenia, na co muszą wyrażają zgodę członkowie na zebraniu członkowskim.