Odradzam biuro posrednictwa: Oskar Nieruchomosci Gdansk
Witam serdecznie niezadowolenego klienta i wszystkich internautów odwiedzających tę stronę.
Sprawa wygląda tak: klient przegrał sprawę w sądzie cywilnym i tak jak obiecał mści się robiąc mi i firmie, w której pracuję antyreklamę.
Firma nasza funcjonuje na rynku od 1994 roku, jest firmą rodzinną - pośredniczyliśmy w kilkunastu tysiącach transakcji. Wszystkie przebiegły bezpiecznie dla naszych klientów, chociaż nie da się uniknąć nieporozumień jak widać na przykładzie tego klienta.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich czytających i życzę miłego dnia.
Zapraszam do korzystania z usług naszego biura.
Wojciech Kuciński
Sprawa wygląda tak: klient przegrał sprawę w sądzie cywilnym i tak jak obiecał mści się robiąc mi i firmie, w której pracuję antyreklamę.
Firma nasza funcjonuje na rynku od 1994 roku, jest firmą rodzinną - pośredniczyliśmy w kilkunastu tysiącach transakcji. Wszystkie przebiegły bezpiecznie dla naszych klientów, chociaż nie da się uniknąć nieporozumień jak widać na przykładzie tego klienta.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich czytających i życzę miłego dnia.
Zapraszam do korzystania z usług naszego biura.
Wojciech Kuciński
Ostatnio zmieniony 23 maja 2009, 8:40 przez Trau, łącznie zmieniany 1 raz.
Tutaj można dowiedzieć się dlaczego autor wątku odradza biuro OSKAR. Proszę dobrze doczytać, polecam zwłaszcza 4 post.
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=543316
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=543316
Napisałem - mozna sie sprzeciwić tylko ... omijając takie "biura" szerokim łukiem.
Nie piszę , że cos tu jest niezgodne z prawem.
Piszę o pazerności i lichwie stosowanej przez wiele BN.
I tyle.
Ty możesz sobie pisać , straszyć V RP.
Ja jestem zwolennikiem wolnego rynku ale jednocześnie działań państwa które by stymulowały rozwój gospodarczy.
Jeśli ode mnie kupujacego mieszkanie wyrywa się dodatkowo , za frico - dosłownie za nic, ściślej za pokazanie mieszkania - 12,3 tys.zł , To co, mam cicho siedzieć.
Skutki lichwy w pośrednictwie nieruchomościami odczuwa negatywnie rynek nieruchomości , zarówno klienci jak i sami pośrednicy (ci ostatn, jeśli nie dzis to na pewno jutro).
Po to są moje wpisy. I proszę mnie nie pouczać a czytelników nie straszyć V RP. Jeszcze III RP nie uporządkowaliśmy.
Piszac liczyłem na pogląd przedstawicielli stowarzyszenia obrotu nieruchomościami.
Interesuje mnie - czy Państwa pochwalają prowizję pośrednika , ok. 6 % od kupna/sprzedaży jednej nieruchomości ?
Nie piszę , że cos tu jest niezgodne z prawem.
Piszę o pazerności i lichwie stosowanej przez wiele BN.
I tyle.
Ty możesz sobie pisać , straszyć V RP.
Ja jestem zwolennikiem wolnego rynku ale jednocześnie działań państwa które by stymulowały rozwój gospodarczy.
Jeśli ode mnie kupujacego mieszkanie wyrywa się dodatkowo , za frico - dosłownie za nic, ściślej za pokazanie mieszkania - 12,3 tys.zł , To co, mam cicho siedzieć.
Skutki lichwy w pośrednictwie nieruchomościami odczuwa negatywnie rynek nieruchomości , zarówno klienci jak i sami pośrednicy (ci ostatn, jeśli nie dzis to na pewno jutro).
Po to są moje wpisy. I proszę mnie nie pouczać a czytelników nie straszyć V RP. Jeszcze III RP nie uporządkowaliśmy.
Piszac liczyłem na pogląd przedstawicielli stowarzyszenia obrotu nieruchomościami.
Interesuje mnie - czy Państwa pochwalają prowizję pośrednika , ok. 6 % od kupna/sprzedaży jednej nieruchomości ?
radzę poczytać czym jest lichwa bo myli się tutaj pojęcia
Odnośnie płacenia prowizji za okazanie nieruchomości to jeżeli to zrobiłeś to na własne życzenie i jak rozumiem na podstawie umowy.
Napiszę to co piszę zawsze choć nie jest to dobrze widziane w środowisku pośredników. Pośrednik nie ma prawa odmówić Ci okazania określonej nieruchomości, jeżeli zatem przychodzisz zobaczyć konkretnego mieszkanie nie masz obowiązku podpisywania umowy jeżeli natomiast to zrobiłeś to Twoja sprawa i Twoja odpowiedzialność. Pamiętaj , iż pośrednik podpisując z Tobą umowę bierze na siebie odpowiedzialność jeżeli coś z mieszkaniem byłoby nie tak.
V RP nie straszę jako prawnika denerwuje mnie brak zrozumienia przepisów - prawda że nieznajomość przepisów jest wykorzystywana przez różne środowiska ale nie jest to powód aby od razu pisać o lichwie.
Ja sam uważam, iż powinno zostać od razu uregulowane że prowizję bierze się od 1 strony bo trudno działać na korzyść 2 stron transakcji i być do końca obiektywnym to jest jednak moje zdanie jako pośrednika jako prawnika nie widzę nic sprzecznego z prawem w tym co piszesz.
ps. w niektórych krajach prowizje sięgają 10 %
Odnośnie płacenia prowizji za okazanie nieruchomości to jeżeli to zrobiłeś to na własne życzenie i jak rozumiem na podstawie umowy.
Napiszę to co piszę zawsze choć nie jest to dobrze widziane w środowisku pośredników. Pośrednik nie ma prawa odmówić Ci okazania określonej nieruchomości, jeżeli zatem przychodzisz zobaczyć konkretnego mieszkanie nie masz obowiązku podpisywania umowy jeżeli natomiast to zrobiłeś to Twoja sprawa i Twoja odpowiedzialność. Pamiętaj , iż pośrednik podpisując z Tobą umowę bierze na siebie odpowiedzialność jeżeli coś z mieszkaniem byłoby nie tak.
V RP nie straszę jako prawnika denerwuje mnie brak zrozumienia przepisów - prawda że nieznajomość przepisów jest wykorzystywana przez różne środowiska ale nie jest to powód aby od razu pisać o lichwie.
Ja sam uważam, iż powinno zostać od razu uregulowane że prowizję bierze się od 1 strony bo trudno działać na korzyść 2 stron transakcji i być do końca obiektywnym to jest jednak moje zdanie jako pośrednika jako prawnika nie widzę nic sprzecznego z prawem w tym co piszesz.
ps. w niektórych krajach prowizje sięgają 10 %
A więc, miałem (prawie w pełni) rację.
Ogromnie, serdecznie dziękuję Ci za konkretne, dla mnie bardzo fachowe wyjaśnienie sprawy.
Dodam, że chciałem kupić to mieszkanie. Nie zostało mi udostępnione do obejrzenia , bez wcześniejszego podpisania umowy . Usłyszałem jeśli Pan nie godzi się podpisać umowy na 2,9 % + VAT nie udostępnię Panu mieszkania. Krotko - sprawa jest zakończona.
Jeśli dobrze zrozumiałem Twoje wyjaśnienia (tu i gdzie indziej) ;
- w cenie powinna być podana cena usługi pośrednictwa a więc w tym przypadku :
- prowizja liczona od ceny ostatecznej transakcji w umowie przedwstępnej (tu żądano od ceny oferowanej )
i podana kwota prowizji
- VAT 23 % i podana kwota VAT
Tego nie było.
Nie było negocjacji ceny umowy pośrednictwa, choć były do tego podstawy, bo umowa była na wyłączność. I pośrednik żądał od prostej transakcji łącznie 20 tys.zł. I ta nazywam umownie lichwą.
Te praktyki brania prowizji od dwóch stron transakcji ... zawyżają (podwajają) prowizję. Stanowi to omijanie prawa i przekraczanie ustalonej prawnie górnej granicy prowizji.
Dla kupujących taka bariera prawna (to jest przy kredytach konsumenckich) jest - w warunkach polskich - słuszna. Choć częściowo chroni klientów przed płaceniem prowizji w kwotach znacznie przekraczających (ogólnie mówię) faktyczny wkład pracy pośredników przy transakcjach .
Ogromnie, serdecznie dziękuję Ci za konkretne, dla mnie bardzo fachowe wyjaśnienie sprawy.
Dodam, że chciałem kupić to mieszkanie. Nie zostało mi udostępnione do obejrzenia , bez wcześniejszego podpisania umowy . Usłyszałem jeśli Pan nie godzi się podpisać umowy na 2,9 % + VAT nie udostępnię Panu mieszkania. Krotko - sprawa jest zakończona.
Jeśli dobrze zrozumiałem Twoje wyjaśnienia (tu i gdzie indziej) ;
- w cenie powinna być podana cena usługi pośrednictwa a więc w tym przypadku :
- prowizja liczona od ceny ostatecznej transakcji w umowie przedwstępnej (tu żądano od ceny oferowanej )
i podana kwota prowizji
- VAT 23 % i podana kwota VAT
Tego nie było.
Nie było negocjacji ceny umowy pośrednictwa, choć były do tego podstawy, bo umowa była na wyłączność. I pośrednik żądał od prostej transakcji łącznie 20 tys.zł. I ta nazywam umownie lichwą.
Te praktyki brania prowizji od dwóch stron transakcji ... zawyżają (podwajają) prowizję. Stanowi to omijanie prawa i przekraczanie ustalonej prawnie górnej granicy prowizji.
Dla kupujących taka bariera prawna (to jest przy kredytach konsumenckich) jest - w warunkach polskich - słuszna. Choć częściowo chroni klientów przed płaceniem prowizji w kwotach znacznie przekraczających (ogólnie mówię) faktyczny wkład pracy pośredników przy transakcjach .
wybacz mi ale więcej nie mogę Ci napisać na forum - raz nie widzę potrzeby wskazywania Ci jak uprzykrzyć życie koledze pośrednikowi dwa to są już porady prawne których nie udzielam przez internet nie znając szczegółów - zawszę sugeruję jako prawnik iż przy transakcjach z nieruchomościami należy korzystać nie tylko z pośrednika - myślę że gdybyś się skusił o pomoc prawną przed transakcją to było by taniej szybciej i przyjemniej.
Ja również odradzam Biuro Nieruchomości Oskar
Jakiś czas temu szukałem działki budowlanej, w związku z tym że dużo działek jest sprzedawana poprzez BN podpisywałem kilka umów z biurami, bez żadnych konsekwencji finansowych.(nie ma transakcji nie ma prowizji)
W końcu znalazłem działke która mi sie spodobała, no I niestety by obejrzec tę działke podpisałem umowe z Oskar Nieruchomości. Przez to że we wcześniejszych umowach z BN kupujący był zwolniony z prowizji byłem przekonany że tak jest w większości biur I nie czytałem dokładnie całej umowy.
To był mój błąd ale nie oto mam pretensje.
Gdy zdecydowałem sie na kupno obejrzanej działki przeczytałem też umowe z "Oskar" I okazało sie że prowizja wynosi 3% od Kupującego.
Gdy przyszło do podpisania umowy przedwstępnej I na moje pytanie czy to jest 3% brutto czy netto pośrednik odpowiedział że oczywiście jest to netto I należy doliczyć 23% vat.
W umowie z biurem był tylko zapis o 3% I nie było określone netto czy brutto.
Poczytałem troche o umowach , skorzystałem też z porady prawnej I wiedząc już że w umowach wynagrodzenie jest brutto próbowałem ponegocjować prowizje.
Ale niestety Oskar Nieruchomości nie był zainteresowany żadną rozmową I dalej chcieli 3% plus Vat.
Gdy pokazałem im ekspertyze prawną w której był zapis że to ja mam racje odpuścili już ten Vat I skończyło sie że zapłaciłem im 3% brutto(jest to bardzo dużo zważywszy że w innych BN jest albo zero albo 1-2% dla kupującego)
Dla informacji podam że sprzedający też zapłacił około 3% prowizji dla biura.
Jeśli musicie korzystajcie z dobrych BN, ja osobiście korzystałem jescze z Partnerzy Nieruchomości I byłem bardzo zadowolony. Było bardzo profesjonalnie I dużo taniej.
Jakiś czas temu szukałem działki budowlanej, w związku z tym że dużo działek jest sprzedawana poprzez BN podpisywałem kilka umów z biurami, bez żadnych konsekwencji finansowych.(nie ma transakcji nie ma prowizji)
W końcu znalazłem działke która mi sie spodobała, no I niestety by obejrzec tę działke podpisałem umowe z Oskar Nieruchomości. Przez to że we wcześniejszych umowach z BN kupujący był zwolniony z prowizji byłem przekonany że tak jest w większości biur I nie czytałem dokładnie całej umowy.
To był mój błąd ale nie oto mam pretensje.
Gdy zdecydowałem sie na kupno obejrzanej działki przeczytałem też umowe z "Oskar" I okazało sie że prowizja wynosi 3% od Kupującego.
Gdy przyszło do podpisania umowy przedwstępnej I na moje pytanie czy to jest 3% brutto czy netto pośrednik odpowiedział że oczywiście jest to netto I należy doliczyć 23% vat.
W umowie z biurem był tylko zapis o 3% I nie było określone netto czy brutto.
Poczytałem troche o umowach , skorzystałem też z porady prawnej I wiedząc już że w umowach wynagrodzenie jest brutto próbowałem ponegocjować prowizje.
Ale niestety Oskar Nieruchomości nie był zainteresowany żadną rozmową I dalej chcieli 3% plus Vat.
Gdy pokazałem im ekspertyze prawną w której był zapis że to ja mam racje odpuścili już ten Vat I skończyło sie że zapłaciłem im 3% brutto(jest to bardzo dużo zważywszy że w innych BN jest albo zero albo 1-2% dla kupującego)
Dla informacji podam że sprzedający też zapłacił około 3% prowizji dla biura.
Jeśli musicie korzystajcie z dobrych BN, ja osobiście korzystałem jescze z Partnerzy Nieruchomości I byłem bardzo zadowolony. Było bardzo profesjonalnie I dużo taniej.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 17 cze 2012, 22:21
> tomek1 napisał:
"...Gdy zdecydowałem sie na kupno obejrzanej działki przeczytałem też umowe z "Oskar" I okazało sie że prowizja wynosi 3% od Kupującego.
Gdy przyszło do podpisania umowy przedwstępnej I na moje pytanie czy to jest 3% brutto czy netto pośrednik odpowiedział że oczywiście jest to netto I należy doliczyć 23% vat.
W umowie z biurem był tylko zapis o 3% I nie było określone netto czy brutto...."
Wedle mojej wiedzy, przy każdej umowie zawieranej z osobą fizyczną musi być podane wynagrodzenie BRUTTO.
"...Gdy zdecydowałem sie na kupno obejrzanej działki przeczytałem też umowe z "Oskar" I okazało sie że prowizja wynosi 3% od Kupującego.
Gdy przyszło do podpisania umowy przedwstępnej I na moje pytanie czy to jest 3% brutto czy netto pośrednik odpowiedział że oczywiście jest to netto I należy doliczyć 23% vat.
W umowie z biurem był tylko zapis o 3% I nie było określone netto czy brutto...."
Wedle mojej wiedzy, przy każdej umowie zawieranej z osobą fizyczną musi być podane wynagrodzenie BRUTTO.